Kwartalne wyniki finansowe Yahoo zaskoczyły rynek. Firma poinformowała, że w okresie od lipca do września zarobiła na czysto 186 mln dolarów. Rok wcześniej kwota ta wyniosła 54 mln dolarów. Wynik ten udało się osiągnąć pomimo 12-procentowego spadku przychodów (z 1,79 do 1,58 mld dolarów).

Tegoroczne przychody wyniosły do tej pory 4,73 mld dolarów (5,40 mld rok wcześniej) przy zysku netto na poziomie 450 mln dolarów (725 mln w zeszłym roku).

Firmie pomogły restrukturyzacja zatrudnienia, a także skupienie się na podstawowej działalności, czyli rozwijaniu swojego serwisu informacyjnego i wyszukiwarki. Nie przynoszące dochodów części firmy zostały zlikwidowane. Yahoo pomogły także rosnące wydatki reklamowe producentów samochodów oraz firm turystycznych.

Yahoo spodziewa się, że przychody w tym kwartale wzrosną do poziomu 1,6-1,7 mld dolarów. To sprawia, że odblokowane zostać mogą niektóre z zamrożonych wcześniej wydatków, jak choćby warta 100 milionów dolarów kampania reklamowa Yahoo, mająca pomóc firmie zwiększyć udział w rynku - informuje Bloomberg.

Wciąż na ostateczne zatwierdzenie czeka umowa reklamowa z Microsoftem, która ma pomóc obu firmom w skuteczniejszej walce z Google, niekwestionowanym liderem rynku wyszukiwarek.