OpenID ma, w zamyśle jego twórców, umożliwić sprawne korzystanie z różnego rodzaju serwisów, gdzie wymagane jest logowanie. Konieczność pamiętania dużej liczby loginów i haseł często kończy się wysłaniem prośby do administratora systemu o podanie tego drugiego. OpenID ma ten problem rozwiązać.

Logując się do jednego z serwisów, który korzysta już z OpenID, dany użytkownik loguje się także do innych portali, w których ma już swoje konto i które także zarejestrowane są w OpenID. Do tej pory główni gracze na rynku z pewną rezerwą podchodzili do tej idei. Teraz jednak jest szansa, że to się zmieni.

Facebook, największy serwis społecznościowy świata, w kwietniu ogłosił, że wesprze ideę OpenID. Minął zaledwie miesiąc i już ta funkcjonalność działa. Ponieważ z możliwości tej korzysta już także Google w zakresie Gmaila, jest szansa na popularyzację rozwiązania. Dużo będzie jednak zależało od samego Facebooka.

TechCrunch wątpi w to, by najwięksi gracze - Google i Yahoo - w najbliższym czasie przyłączyli się do idei OpenID.