System operacyjny Android przebojem zdobył rynek mobilnych systemów operacyjnych. Sprzedaż smartfonów rośnie nadal w zawrotnym tempie, co przekłada się także na rozprzestrzenianie się systemu operacyjnego Google'a. Zdetronizował on wieloletniego lidera, czyli fińskiego Symbiana, który jednak i tak niedługo przejdzie do historii w wyniku niedawnego porozumienia Nokii z Microsoftem.

>> Czytaj także: Gartner: W 2011 Android stanie się numerem 1

Na fali wzrostu Androida zyskali także, nieobecni do pewnego momentu, producenci telefonów komórkowych. Najwięcej zyskała tajwańska firma HTC, która wdarła się do czołówki największych na świecie producentów telefonów komórkowych. Nikt nie miał wątpliwości, że było to możliwe dzięki umiejętnemu połączeniu funkcjonalności Androida z oczekiwaniami konsumentów względem smartfonów. Sukces firmy był tak duży, że pod względem wartości rynkowej wyprzedziła ona nawet Nokię.

Na sprzedaży smartfonów z Androidem zarabia jednak także...Microsoft. I to niemałe pieniądze. Rok temu HTC oraz koncern z Redmond zawarły ugodę odnośnie wykorzystywania patentów w produkowanych smartfonach. Na tej podstawie Microsoft inkasuje od każdego urządzenia 5 dolarów - tak przynajmniej wynika z raportu Waltera Pritcharda, analityka Citi, którego fragmenty przytacza Business Insider. Mało tego, amerykański koncern chce otrzymywać opłaty także od innych producentów korzystających z Androida - kwoty wahają się od 7,50 do 12,50 dolarów za urządzenie.

Jest to pierwszy raz, kiedy dowiadujemy się, jakie kwoty wchodzą w grę. Inny analityk Citi, Kevin Chiang, szacuje, że marża producentów smartfonów z Androidem wynosi 10-15 proc., w przypadku tabletów mamy do czynienia ze znacznie mniejszym wskaźnikiem - 2-3 proc.

W przypadku HTC zysk Microsoftu oszacować można więc na 46,5 mln dolarów tylko w pierwszym kwartale br. HTC sprzedało wtedy 9,31 mln smartfonów. Citi szacuje, że tajwański producent sprzedał do dzisiaj około 30 mln telefonów, co oznacza, że koncern z Redmond otrzymał z tytułu opłat około 150 mln dolarów. Teraz jednak jest najciekawsze - Microsoft zarobił na Androidzie o wiele więcej niż na własnym mobilnym systemie operacyjnym. Sprzedaż smartfonów z systemem Windows Phone 7 wyniosła około 2 mln, cena systemu dla producentów telefonów to 15 dolarów. Łatwo obliczyć, że zarobek to zaledwie 30 mln dolarów. Dane te podaje serwis Phandroid.

Wysnuć można z tego wniosek, że bardziej racjonalne ekonomicznie byłoby dla Microsoftu wspieranie sprzedaży smartfonów z Androidem niż z własnym systemem. Szansą na odwrócenie proporcji może być sojusz z Nokią. Nie wiadomo jednak, jak konsumenci zareagują na zmianę oprogramowania u największego na świecie producenta telefonów komórkowych. Obecna sprzedaż Windows Phone'a 7 nie zachwyca.