Ministerstwo Finansów rozpoczęło akcję "Wyślij PIT przez Internet". Jej celem jest przekonanie Polaków do elektronicznego rozliczania się z podatków. Rozwiązanie to jest szybsze, wygodniejsze i tańsze. Nie ma konieczności drukowania i wysyłania zeznań, co dla administracji skarbowej także nie jest bez znaczenia - zmniejsza się ilość papieru, jaka gromadzi się w urzędach. W zeszłym roku z możliwości tej skorzystało 320 tysięcy podatników, podczas gdy rok wcześniej zaledwie 390.

>> Czytaj także: PIT 2009: Już 1,5 mln elektronicznych deklaracji

Taki skokowy wzrost możliwy był dzięki rezygnacji przez resort z wymogu, by deklaracje podatkowe podpisywane były kwalifikowanym podpisem elektronicznym. Otworzyło to możliwość rozliczenia przed każdym, kto ma dostęp do internetu. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że w Polsce jest około 24 mln podatników, liczba 320 tysięcy deklaracji złożonych elektronicznie nie robi aż takiego wrażenia.

W połowie lutego Dziennik Internautów informował, że złożonych zostało około 80 tysięcy elektronicznych deklaracji. Trzeba jednak pamiętać, że pracodawcy mieli czas do 28 lutego na przekazanie pracownikom druków PIT-11, na podstawie których rozliczamy się z urzędem skarbowym. Sporo osób zaczeka też pewnie do kwietnia z wysłaniem zeznania.

>> Czytaj więcej: Wysłaliśmy ponad 80 tys. formularzy PIT przez internet

Polacy jednak przyzwyczajeni są do osobistego składania zeznań lub też przesyłania ich pocztą. Sprawa traktowana jest niezwykle poważne, nie wszyscy mają zaufanie do nowego rozwiązania. Dlatego też MF zamierza to zmienić poprzez kampanię informacyjną. Wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz podkreśla, że ważne jest nie tylko ułatwianie elektronicznego rozliczania się. Podatnicy muszą przede wszystkim wiedzieć, że taka możliwość istnieje.

Dlatego też na kanale Ministerstwa Finansów w serwisie YouTube pojawiły się już pierwsze filmy zachęcające do wysłania PIT-a przez internet oraz kilka filmów poradnikowych.

Ministerstwo zaprasza do odwiedzania urzędu skarbowego w naprawdę ważnych sprawach, których nie da się załatwić przez internet.