Jak można zauważyć w większości sklepów, lokali usługowych dla klientów przygotowano najzwyklejsze dozowniki do płynów oraz żeli dezynfekujących. Jest to zabezpieczenie wystarczające, jednak fakt dotykania przez wiele osób dozownika w krótkim czasie może wiązać z powstawaniem pewnych obaw, co do bezpieczeństwa korzystania z takiego pojemnika z dozownikiem. Trzeba również zwrócić uwagę, że w wielu przypadkach płyn z dozownika, zamiast być nanoszony na ręce, spływa na podłogę, a nawet na części garderoby często ją uszkadzając. Podstawianie ręczników czy też ścierek pod dozowniki z płynami dezynfekującymi nie jest zbyt estetyczne i kolejny raz rodzi pytania co do zapewnienia odpowiedniego stanu bezpieczeństwa, czy też zwykłych spraw higienicznych. Kolejnym problemem jest to, że wystawione pojemniki na żel lub płyn do dezynfekcji mają niewielką pojemność, przez co pracownicy sklepu lub punktu usługowego musza przez cały czas pamiętać, by wymieniać te pojemniki lub napełniać je nową porcją specyfiku służącego do dezynfekcji dłoni.

Liczy się również estetyka

Nie można zapominać, że my jako klienci kupujemy przede wszystkim oczami. TO nie tylko dotyczy się wyglądu samych produktów, sposobu ich poukładania na półkach sklepowych, ale również to jak wygląda sam sklep, jak jest przystrojona kawiarnia czy kosmetyczka, ma ogromny wpływ, czy wejdziemy do tego lokalu, by skorzystać z usług, dokonać zakupów. Niestety postawiony na lepiącym się od płynu stoliku flakonu służącego do dezynfekcji, lub stojąca przy wejściu stacja z płynem, pod którą jest rozłożona ścierka, nie zachęca do wejścia do wewnątrz, bo ma się wrażenie, że nie jest w tym miejscu bezpiecznie. Można powiedzieć, że klienci sobie cenią miejsca bezpieczne. Dla właścicieli sklepów, barów, czy choćby lokali usługowych, dość ciekawą propozycją są bezdotykowe stacje dezynfekujące. Są ot stacje, które nie tylko pomagają w utrzymaniu bezpieczeństwa, poprzez dezynfekowanie dłoni, ale również przez odpowiednią zasadę działania, unikają sytuacji, że płyn się leje na podłogę czy też na stolik. Ważne jest to, że opracowanie takiego bezpiecznego oraz estetycznego stojaka do dezynfekowania rąk podjęli się polscy producenci. To właśnie z ich rąk wyszła marka CZYSTOJAK, która w swojej ofercie ma właśnie automatyczne stacje do dezynfekcji rąk.

Jak połączyć bezpieczeństwo i biznes?

Sama zasada działania stojaków marki Czystojak nie jest skomplikowana. Po wejściu do pomieszczenia, klient podkłada ręce pod dozownik, który natryskuje niewielką ilość płynu do dezynfekcji. Ilość płynu jest wystarczająca, by ręce były czyste, a w okolicy stojaka nie ma żadnych plam nadmiaru płynu. Klienci sklepów, a także miejsc publicznych, gdzie zdecydowano się na montaż wspomnianej stacji dezynfekującej są bardzo zadowoleni. Stojak jest bardzo estetyczny, wręcz zaprasza do wejścia do lokalu. Co więcej producenci samodzielnych stacji dezynfekujących szybko się zorientowali, że na te stacje można również wykorzystać jako nośniki reklamowe, lub można je spersonalizować pod zamówienie klienta. Jest to produkt, który łączy w sobie dwa przekazy – wejdź tu – możesz się czuć bezpieczny, a także na stojaku można umieszczać treści reklamowe, które będą trafiać do klientów.

Trudno nie zauważyć, ze Stojaki marki Czystojak mają potencjał, który wynika z szeregu jego zalet. Przede wszystkim zapewnia bezpieczeństwo poprzez automatyczne podawanie odpowiedniej ilości płynu dezynfekującego. Dla właściciela sklepu jest to dodatkowy atut, gdyż odpadają koszty związane z czyszczeniem okolic, gdzie klienci dokonują dezynfekcji dłoni, a samego płynu zużywa się znacząco mniej. Sam estetyczny wygląd zaprasza do skorzystania ze stacji. Stojak jest uniwersalny, można go spersonalizować, przez co będzie się nadawać zarówno do sklepów, jak i do pomieszczeń urzędów, lokali usługowych, a nawet przedszkoli. Stojak jest skonstruowany w taki sposób, że na jego powierzchni mogą się znaleźć treści reklamowe. Nie można również nie docenić tego, że Czystojak jest wykonany z materiałów wysokiej jakości i jest to produkt w 100% polski.

Jak będzie wyglądać nasz świat za kilka lat?

Specjaliści twierdzą, że koronawirus zmienił nasz świat na stałe. Nic już nie będzie takie samo jak jeszcze kilka miesięcy wcześniej. Tu nie chodzi o to, czy pandemia potrwa jeszcze pół roku, czy kilka lat, ale o to, że mamy świadomość, że wirusy były, są i będą miały wielki wpływ na nasze zdrowie. Co jakiś czas pojawia się nowy szczep wirusa lub mutuje już wirus, którego już znamy i może ponownie zagrozić naszej populacji. To wszystko powoduje, że ludzie będą co raz więcej przywiązywać wagę do spraw związanych z utrzymaniem czystości rąk. Trzeba powiedzieć sobie, ze samodzielne stacje dezynfekujące nie znikną tak szybko z naszego krajobrazu, a dzięki temu, ludzie będą mogli się ustrzec wielu groźnych chorób, nie tylko wywołaną przez koronawirusa.