W okresie od lipca do września br. wzrosła liczba trojanów (71%), programów adware (13%) i spyware (9%). Prawie zniknęły wirusy i robaki, które stanowiły zaledwie 2% wszystkich zagrożeń - wynika z najnowszego kwartalnego raportu PandaLabs.
Cały raport można pobrać ze strony Panda Security. Równie ciekawe wydaje się kwartalne podsumowanie najważniejszych zagrożeń przygotowane przez Laboratorium Badawcze F-Secure.
Śmierć Michaela Jacksona, Farrah Fawcett i Patricka Swayze szybko została wykorzystana przez przestępców, stosujących ataki za pomocą pozycjonowania (SEO), w efekcie których ludzie często byli przekierowywani na strony oferujące pozornie przydatne programy antywirusowe. Analitycy F-Secure odnotowali pierwszą falę spamu wykorzystującego popularność gwiazd już w kilka godzin po informacji o ich śmierci. Wkrótce potem w wynikach wyszukiwania Google pojawiły się fałszywe nagrania wideo.
Cyxymu to pseudonim gruzińskiego bloggera, którego konta w serwisach Twitter, Facebook, LiveJournal, Google Blogger i YouTube zostały zablokowane przez atak DDoS mający podłoże polityczne. Przypuszczenie ataku DDoS na serwis taki, jak Facebook, stanowi odpowiednik zbombardowania stacji telewizyjnej, ponieważ nie spodobał się nam jeden z prezenterów wiadomości. Zniszczenia uboczne są bardzo poważne - komentują analitycy F-Secure. Z powodu wspomnianego ataku problemy miały miliony użytkowników Twittera i Facebooka.
Do innego skoordynowanego ataku DDoS doszło podczas święta narodowego Malezji 31 sierpnia. Cyberprzestępcy za cel obrali sobie malezyjski serwis hostingowy i zniszczyli ponad 100 stron internetowych, m.in. należących do różnych krajowych instytucji, uczelni, mediów i firm.
Facebook, który we wrześniu przekroczył 300 milionów kont, podobnie jak inne portale społecznościowe, przyciąga uwagę zarówno polityków, jak i przestępców, którzy wykorzystując mechanizm zaufania, linkują do złośliwych witryn. Stały wzrost popularności Twittera sprawia, że on także staje się częstym celem robaków, spamu i ataków na konta. Serwis ten służy głównie do promowania fałszywych antywirusów. Wszystkie komunikaty są generowane automatycznie, na podstawie słów kluczowych z funkcji pokazującej trendy w Twitterze albo na zasadzie powtarzania prawdziwych wiadomości innych użytkowników.
W sierpniu okazało się także, że Twitter może posłużyć do kontrolowania botnetu. Jak informowaliśmy w Dzienniku Internautów, analityk ds. bezpieczeństwa przypadkowo natknął się na konto, które było wykorzystywane przez osobę zarządzającą botnetem jako tanie i skuteczne narzędzie do kierowania zainfekowanych komputerów na strony WWW, gdzie miały one otrzymać dalsze polecenia.
W minionym kwartale analitycy odnotowali również powrót SMS-owego robaka Yxe (znanego również jako Sexy View), który teraz nazywa się Sexy Space, ale działa w zasadzie jak pierwowzór. Nowy wariant ma certyfikat Symbian Foundation, wystawiony jednak przez inną firmę z Chin niż wcześniejsza wersja.
Wróciło także stare oszustwo określane jako „nieodebrane połączenie”. Polega ono na tym, że ofiara otrzymuje połączenie z nieznanego numeru międzynarodowego, które rozłącza się natychmiast po odebraniu. Gdy zaciekawiona osoba oddzwania na numer, który się wyświetlił, słyszy plik audio imitujący sygnał zajętości, podczas gdy w rzeczywistości jest obciążania stawkami premium za połączenie.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|