Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Obawiano się, że amerykański sklep może ponieść duże straty w związku ze spodziewaną dużą sprzedażą tabletu Kindle Fire, którego cena miała rzekomo nie pokrywać kosztów produkcji. Nic takiego się jednak nie stało.

Firma Amazon.com Inc. opublikowała wyniki finansowe za czwarty kwartał 2011 roku oraz za cały ubiegły rok. W okresie październik-grudzień osiągnęła ona przychody w wysokości 17,43 mld dolarów, co oznacza wzrost o 34,6 proc. rok do roku. Warto zaznaczyć, że ze sprzedaży dóbr Amazon osiągnął 15,31 mld dolarów (+30,5 proc.), podczas gdy ze sprzedaży usług kolejne 2,12 mld dolarów (+74,1 proc.). Przychody wygenerowane w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie wyniosły 9,9 mld dolarów, czyli wzrosły o 37 proc. rok do roku. W przypadku pozostałych sklepów wzrost wyniósł 31 proc. (29 proc., jeśli nie uwzględniać pozytywnego wpływu kursów walut), a same przychody 7,53 mld dolarów.

Czytaj także: Amazon Kindle'em stoi

Czytaj także: Ponad 4 miliony czytników Kindle sprzedanych w grudniu

Koszty działalności firmy wzrosły o 37,8 proc. i ukształtowały się na poziomie 17,17 mld dolarów. Największą pozycję stanowiły koszty uzyskania przychodu - 13,83 mld dolarów (+34,1 proc.). Kolejne 1,66 mld dolarów firma wydała na magazyny (+52,2 proc.). Technologia i treści pochłonęły 862 mln dolarów (+66,1 proc.), a marketing następne 593 mln dolarów (+57,7 proc.).

Zysk netto wyniósł 177 mln dolarów wobec 416 mln dolarów rok wcześniej. Wynik ten należy uznać za satysfakcjonujący, zwłaszcza że wcześniejsze przewidywania analityków mówiły nawet o możliwej stracie wynikającej ze sprzedaży tabletu poniżej kosztów jego wyprodukowania. Nawet jeśli taka sytuacja miała miejsce, sprzedaż dóbr tradycyjnych zniwelowała tę różnicę.

Amazon zaznacza, że sprzedaż urządzeń Kindle, tak czytników książek, jak i tabletu Kindle Fire, wzrosła w ciągu roku o 177 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego. Tablet był też najczęściej kupowanym, dawanym w prezencie oraz wyczekiwanym przedmiotem w całym sklepie.

W całym roku sklep zanotował przychody w wysokości 48,08 mld dolarów wobec 34,20 mld dolarów rok wcześniej. Mamy więc do czynienia ze wzrostem o 40,6 proc. Warto zaznaczyć, że szybciej rosły przychody z tytułu usług niż ze sprzedaży dóbr.

Jednocześnie firma wydała 2,91 mld dolarów na technologię i treści, a kolejne 1,63 mld dolarów na marketing. Oznacza to wzrost odpowiednio o 67,8 i 58,4 proc. Łączne wydatki operacyjne oraz koszty uzyskania przychodu wyniosły 47,22 mld dolarów i były wyższe od tych w roku 2010 o 44,0 proc. W ciągu roku zysk operacyjny skurczył się z 1,41 do 0,86 mld dolarów, a zysk netto spadł z 1,15 do 0,63 mld dolarów, a więc o 45,2 proc. Zysk na akcję wyniósł 1,39 dolara wobec 2,58 dolara rok wcześniej.

W pierwszym kwartale 2012 roku Amazon spodziewa się przychodów w przedziale 12,0-13,4 mld dolarów, co oznaczałoby wzrost o 22-36 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem roku 2010. Mimo to sklep oczekuje, że w najgorszym przypadku zanotuje stratę netto w wysokości 200 mln dolarów. Górny przedział zysku ustalono z kolei na 100 mln dolarów.

Czytaj także: Smartfon od Amazona?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Amazon