Nie oznacza to jednak automatycznie, że postępowanie w Brukseli zostaje zakończone. Komisja Europejska może dalej chcieć sprawdzić, czy IBM nie nadużywa swojej pozycji rynkowej.
W lipcu zeszłego roku Komisja Europejska otworzyła dwa postępowania wyjaśniające w sprawie firmy IBM. Chce ona znaleźć odpowiedzi na pytanie, czy amerykańskie przedsiębiorstwo nie nadużywa swojej pozycji na rynku komputerów mainframe przez wiązanie produktów oraz działania mające na celu wyrzucenie konkurentów z rynku. Byłoby to niezgodne z unijnym prawem.
Swoje skargi wycofały jednak trzy firmy, na bazie których prowadzone było całe postępowanie. T3 Technologies, która dostarcza oprogramowanie do emulacji, poinformowała, że wycofała swoją skargę z Komisji Europejskiej. Podobnie uczyniła TurboHercules, powołując się na względy biznesowe. Neon Enterprise Software zgodziła się natomiast zrezygnować ze swoich żądań.
Zarówno IBM, jak i Komisja Europejska odmówiły w tej sprawie komentarza, o czym informuje agencja Reuters. Unijna egzekutywa ma teraz dwie możliwości - albo zakończy postępowanie z powodu wycofania skarg, albo będzie je dalej prowadzić. Biorąc pod uwagę jej działania względem chociażby Microsoftu czy Intela, podejrzewać można, że raczej będzie chciała wyjaśnić wszelkie okoliczności.
Formułowane wobec firmy oskarżenia nie odbijają się, póki co, ani na jej reputacji, ani na finansach. Mająca sto lat IBM notuje coraz lepsze wyniki finansowe. Pod względem wartości zajmuje obecnie drugie miejsce wśród firmy branży IT. Wyżej jest tylko Apple, niedawno wyprzedziła pod tym względem Microsoft.
>> Czytaj więcej: IBM wyprzedza Microsoft
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*