Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Kadrowanie zdjęć nowego Prezydenta to naruszenie prawa. Zdziwiony?

07-08-2015, 08:16

Internauci wypatrzyli na Facebooku prezydenta Andrzeja Dudy informację o zakazie kadrowania zdjęć z Kancelarii Prezydenta. Oburzyli się, bo to jest absurdalne. Niestety taki sam "zakaz" funkcjonował za czasów Bronisława Komorowskiego.

To kolejny tekst z cyklu absurdy dostępu do informacji publicznej w Polsce.
* * *

Kilka godzin na temu na stronie "Hipsterski Maoizm" na Facebooku pojawił się zrzut z ekranu, który przedstawiał opis zdjęcia na oficjalnym profilu prezydenta Andrzeja Dudy. W tym opisie poinformowano, że zdjęcie pochodzi z oficjalnego serwisu fotograficznego Kancelarii Prezydenta RP i w związku z tym nie można go kadrować ani przerabiać (sic!). Zdjęć można użyć w celu informowania o działaniach Prezydenta, ale nie można ich użyć w celach komercyjnych lub w materiałach "o charakterze politycznym". 

Poniżej wspomniany zrzut. 

Andrzej Duda

Co ciekawe, ten opis został później skasowany. 

"Hipsterski Maoizm" opublikował tę grafikę dodając tag "#terrorIVRP". Pod wpisem na temat grafiki rozpętała się dyskusja. Jedni mówili, że zdjęcia są prywatne i prawa autorskie trzeba szanować. Inni zauważali, że zdjęcia nie są prywatne tylko państwowe, zatem powinny być w domenie publicznej. Ci drudzy byli zdecydowanie bliżej prawdy. Jeśli zdjęcia są robione przez Kancelarię Prezydenta lub na jej zlecenie, to nie są to zdjęcia "prywatne". Są to dzieła powstające za pieniądze podatników, które powinny być dostępne na bardziej swobodnych zasadach

To nie jest wymysł Dudy

W tym miejscu należy dodać, że te absurdalne zasady korzystania ze zdjęć nie zostały ustalone przez Andrzeja Dudę ani przez jego ludzi. Za Komorowskiego było tak samo!

Dziennik Internautów już w kwietniu ubiegłego roku pisał o tym, że kadrując zdjęcie Prezydenta możesz dokonać naruszenia. Tłumaczyliśmy wówczas, że Kancelaria Prezydenta rzeczywiście posiada prawa do tych zdjęć. Nie byłoby dla niej żadnym problemem udostępnienie tych zdjęć na zasadach bardziej swobodnych. Dlaczego kancelaria wprowadza ograniczenia? Być może jest jest to kwestia mentalności zachowanej jeszcze z poprzedniej epoki. A może Kancelaria Prezydenta chce w przyszłości spieniężać te zdjęcia? Nie mam pojęcia. 

Staraliśmy się drążyć tę sprawę. Pytaliśmy kancelarię Prezydenta, czy nie zechce udostępnić zdjęć na bardziej swobodnych zasadach. Kancelaria odpowiedziała nam, że...

zmiana zasad licencji na materiały dostępne na stronie www.prezydent.pl podyktowana była dostosowaniem ich do regulacji dotyczących kwestii fotografii i wizerunku Prezydenta RP 

O co tu chodzi? Co to za tajemnicze regulacje, do których tak koniecznie trzeba było się dostosować? Pytaliśmy o to dodatkowo Kancelarię Prezydenta, ale kancelaria przestała nam odpowiadać. Podkreślamy, że to było jeszcze za czasów Bronisława Komorowskiego. Andrzej Duda nie wprowadził nowych zasad, tylko przejął je po swoim poprzedniku. Trudno powiedzieć, na ile świadomie je przejął. 

Nie oddamy, bo... bo tak!

Ograniczanie wykorzystania zdjęć ze strony Prezydenta jest przykładem niedojrzałości pewnych struktur państwowych do prawdziwej demokracji. Jest przejawem często spotykanego w Polsce przekonania, że informacja wytworzona przez urząd stanowi coś w rodzaju własności tego urzędu. Urzędnicy często sądzą, że tej własności trzeba strzec, można ją ewentualnie sprzedać lub oddać komuś do spieniężenia. Nie można jej tylko oddać obywatelom, bo się zmarnuje! Urzędnicy mogą się bać nawet tego, że obywatele zechcą skracać informację i temu też trzeba zapobiegać (sic!). 

Sonda
Czy Kancelaria Prezydenta powinna udostępnić zdjęcia na bardziej swobodnych zasadach?
  • tak
  • nie
  • nie mam zdania
wyniki  komentarze

Kancelaria Prezydenta nie jest prywatną firmą, która zarabia na siebie na wolnym rynku. Jest to struktura utrzymywana przez podatników. Jeśli Kancelaria Prezydenta wydaje cokolwiek na tworzenie tych fotografii, powinna je udostępniać obywatelom. Inna rzecz, że Kancelaria Prezydenta powinna udostępnić rejestr umów, byśmy wiedzieli, ile pieniędzy i na co wydaje. 

Obywatele powinni korzystać z tych fotografii w sposób wolny, tzn. powinni mieć do nich dostęp i ewentualnie muszą się liczyć z odpowiedzialnością za naruszenia prawa. Ja wiem, że mamy w Polsce karę za znieważenie prezydenta, ale Kancelaria Prezydenta nie ma obowiązku działać prewencyjnie poprzez ograniczanie wykorzystania zdjęć. Mało tego. Jeśli będę chciał znieważyć prezydenta z użyciem tych zdjęć, mogę to zrobić bez pytania o zgodę, a odpowiedzialność mogę ponieść niezależnie od praw autorskich. Naprawdę nie ma powodu, by utrzymywać te bezsensowne ograniczenia.  


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR