Sprzedaż używanych urządzeń mobilnych jest bardzo popularna, ale czy na pewno bezpieczna? To pytanie warto postawić sobie zwłaszcza w sytuacji, kiedy chcemy sprzedać smartfon lub tablet, na którym mieliśmy np. zainstalowaną aplikację bankowości elektronicznej. Czy w takiej sytuacji osoba trzecia może uzyskać dostęp do naszych danych i czy można się przed tym zabezpieczyć?
reklama
Często nie wyobrażamy sobie życia bez aplikacji wykorzystujących dobrodziejstwo bezgotówkowych systemów transakcyjnych. Kupno biletu komunikacji miejskiej, czy opłacenie parkingu za pomocą smartfona to już norma. Smartfony czy tablety magazynują w swojej pamięci informacje dotyczące naszej prywatności, takie jak np. wiadomości e-mail, SMS-y, a także zdjęcia wraz ze współrzędnymi geograficznymi. Mogą być one szczególnie interesujące dla cyberprzestępców. Cenny dla nich będzie również potencjalny dostęp do systemów, których częścią są aplikacje zainstalowane na telefonie, w tym aplikacje do wykonywania różnego rodzaju transakcji pieniężnych.
Informacje mogące mieć wpływ na bezpieczeństwo, jak i sposób przechowywania ich na urządzeniach, często są niezależne od nas i wynikają z architektury systemu operacyjnego, aplikacji bądź budowy systemu transakcyjnego.
Do głównych czynników ryzyka możemy zaliczyć m.in.:
***
***
Możliwość nieautoryzowanego pośredniego lub bezpośredniego dostępu do takich informacji może wpływać istotnie na bezpieczeństwo naszego konta w systemach transakcyjnych, czy nawet przyczynić się do wykorzystania zaufanego kanału płatności przez niepowołaną osobę.
Najprostszym sposobem, aby uniknąć potencjalnego ryzyka wykorzystania wrażliwych danych, jest założenie, aby nie odsprzedawać urządzeń mobilnych. Jednak nie zawsze jest to możliwe, głównie z przesłanek ekonomicznych. Często też zdarza się, że gubimy nasze urządzenia lub co gorsza są one obiektem zainteresowania osób trzecich.
Jeśli już zdecydujemy się odsprzedać nasze urządzenie, warto zrobić wszystko, aby zminimalizować ryzyko odczytu danych kiedykolwiek zapisanych na nośnikach, w które jest wyposażony smartfon czy tablet. - Trzeba wtedy pamiętać przede wszystkim o skutecznym usunięciu danych, które mogą być przechowywane na wszystkich jego nośnikach (jak pamięć FLASH czy NAND), zewnętrznych kartach pamięci, jak np. microSD czy też karcie SIM - mówi Tomasz Niewdana, inżynier systemowy w firmie Fortinet.
Dodatkowo warto zwrócić uwagę na możliwość potencjalnego dostępu do danych w chmurze, które mogą być wykorzystane przez atakujących - przykładowo zdjęcie naszego dowodu osobistego, przesłane w ramach usługi przechowującej pliki.
Samo skasowanie wrażliwych danych z nośników nie jest wystarczające. Łatwo dostępne oprogramowanie umożliwia odzyskanie danych, które nie zostały nadpisane. Dodatkowo należy pamiętać, aby wyrejestrować urządzenie z zaufanych kanałów w różnych usługach.
Poniżej znajduje się lista działań rekomendowanych przez ekspertów Fortinet, które warto wykonać lub rozważyć, analizując potencjalne ryzyko utraty ważnych danych na wypadek kradzieży, zagubienia lub odsprzedania urządzenia.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Nominacje do Mobile Trends 2017 przyznane. Zobacz kto walczy o branżowego Oskara!
|
|
|
|
|
|