Popularność Black Friday znacząco wpływa na sprzedaż sklepów. Amerykańska Narodowa Federacja Handlu (NRF) podała, że ubiegłoroczne wyprzedaże dały firmom ponad 687 mld dolarów przychodu - z czego około 67 mld w sam piątek. W Polsce brak oficjalnych statystyk na ten temat. Wiadomo jednak, że sklepy internetowe działające na platformie Shoper osiągnęły w Czarny Piątek w 2017 r. przychody większe o 189% w porównaniu do 2016. Jak dobrze wykorzystać potencjał tego dnia?

1. Zawęź grupę docelową

Rosnąca popularność Black Friday wymusza na firmach wyróżnienie się wśród kreacji reklamowych. Ich tworzenie zaczyna się od wyboru grupy docelowej. Warto przeanalizować dane sprzedażowe z poprzednich lat i ruch na stronie - poznać demografię odbiorców, dowiedzieć się co ich interesuje. Można także przeprowadzić wśród nich ankietę, oferując w zamian atrakcyjny rabat. Dane zebrane w ten sposób pomogą w dokładniejszym targetowaniu kampanii.

2. Wybierz kanał komunikacji

Dobra kampania z mocnym przekazem, przekazująca spójny komunikat wieloma kanałami wymaga zaplanowania. Część marek wybiera SMS jako sposób dotarcia wprost do telefonów klientów. Z danych SMSAPI wynika, że w czwartek przed Black Friday w 2017 r. liczba wiadomości wysyłanych przez marki wyniosła 6,4 mln, a w piątek 6 mln wiadomości, czyli ponad dwa razy więcej niż wynosi średnia dzienna w normalne dni.

3. Przypomnij o sobie w remarketingu

Klienci, którzy już kiedyś dokonali zakupów, wciąż mogą być zainteresowani produktami. Warto też dokładniej przyjrzeć się porzuconym koszykom i skierować komunikat o promocji do niedoszłych klientów. Znają oni ofertę, a ponieważ nie wiadomo dlaczego nie dokończyli transakcji, duży procent ma szansę na podjęcie decyzji po otrzymaniu SMS-a ze zniżką. Wiadomość tekstowa nie zginie w gąszczu e-maili i pozwoli im przejść do strony sklepu.

4. Sprawdź parametry techniczne strony

Do promocji w Czarny Piątek trzeba podchodzić z rozwagą, żeby sukces nie zmienił się w katastrofę, bo przyciągnięcie klienta jest tylko jednym z elementów układanki. Szczepan Rędzioch, R&D Manager z Atman radzi, aby upewnić się, czy serwery wytrzymają skok ruchu, a operator płatności jest przygotowany na zwiększoną liczbę transakcji płatniczych. Zarówno odporność serwerów, jak i przepustowość systemu płatniczego, może być z powodzeniem przetestowana wcześniej przez zespół programistów.

5. Pamiętaj o logistyce

Pod lupę warto wziąć logistykę - dostępność towaru, przepustowość firm kurierskich. Klient, który natknie się na “brak produktu” prawdopodobnie zacznie szukać go u konkurencji. Gdy w magazynie zaczyna brakować towaru, można zainteresować klientów ostatnimi sztukami lub produktami pokrewnymi, wykorzystując SMS o treści np. "W magazynie zostało 10 szt. rowerów! Sprawdź - idz.do/rowery".

6. Fachowo obsłuż klienta

Dobrze jest zadbać zawczasu o dodatkowe ręce do pracy w magazynie, czy telefonicznej obsłudze klienta. Zarówno sklep stacjonarny, jak i internetowy musi być gotowy na kontakt ze zniecierpliwionymi klientami. W okresie przedświątecznym napięcie i wysokie oczekiwania klientów będą pojawiać się częściej niż zwykle. Przeszkolony personel nie tylko umiejętnie rozładuje negatywne emocje, ale także zaskarbi sobie lojalność klientów.

Źródło: SMSAPI