Wstajesz wcześnie rano, ubierasz i powoli udajesz do łazienki. W pośpiechu jesz śniadanie albo w ogóle rezygnujesz z tego posiłku. Wsiadasz w samochód lub autobus i nudzisz się dojeżdżając do pracy. Spędzasz 8 długich godzin w biurze wykonując zadania zlecone przez przełożonego. Wracasz późno, zbyt zmęczony, by móc cieszyć się wolnym wieczorem. Czekasz na weekend, aby w końcu trochę odpocząć.
więcej