System ostrzegania i ograniczania usług internetowych osobom naruszającym prawa autorskie miał ruszyć w USA w lipcu. Rozwiązanie jest podobne do francuskiego prawa Hadopi, ale operatorzy mieli wprowadzić je dobrowolnie. Jest coraz bardziej oczywiste, że nikt nie chce tego zrobić jako pierwszy, uderzając w swoich klientów.
więcej