Ekrany dotykowe już na dobre zadomowiły się w naszych kieszeniach. Wydawałoby się, że tylko na tym zyskujemy i niewiele jest już tu do udoskonalenia. Ale komu nigdy nie przeszkadzał brak możliwości prostego otwierania rozwijanych list menu na stronach internetowych? Albo utrudniony dostęp do menu kontekstowego? Czy nie byłoby prościej, gdyby to wszystko dało się zrobić jednym kliknięciem?

Do podobnego wniosku musieli dojść inżynierowie z nieznanej dotąd firmy Qeexo. Dotąd, bo dzięki najnowszemu projektowi Qeexo ma ona szansę zająć ważne miejsce na mobilnym rynku. Opracowana przez firmę technologia FingerSense opiera się na dość prostym pomyśle.

Wyposażony w specjalne czujniki akustyczne ekran jest w stanie rozróżnić dotknięcia opuszkiem palca, paznokciem albo knykciem. Co jeszcze ciekawsze, już istnieje działający prototyp z zastosowanym rozwiązaniem. To przerobiony model Galaxy S III. Jak widzimy na filmiku, FingerSense przydaje się również w edytorach grafiki, gdzie dwie końcówki rysika mogą pełnić różne funkcje.

Koncepcja zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie. To otwiera naprawdę rewolucyjne możliwości obsługi smartfonów. Nie tylko w przeglądarce czy edytorze grafiki. FingerSense może być kreatywnie wykorzystane choćby przez producentów gier, nie mówiąc już o obsłudze tej funkcji w całym systemie. Niedawno technologia ta została przystosowana do systemu iOS. Oto dowód - film ze zmodyfikowanym smartfonem iPhone:

Kiedy FingerSense trafi na rynek? W tej chwili wciąż trwają testy. Jednak biorąc pod uwagę w pełni działające dwa prototypy, jest szansa, że prace nad projektem szybko się zakończą. Mam nadzieję, że wkrótce usłyszymy o tej technologii znacznie więcej.