Symbol kłódki lub inne oznaczenie potwierdzające bezpieczną wymianę danych między użytkownikiem a serwisem można zobaczyć już nie tylko na stronach banków czy e-sklepów. Protokół HTTPS wprowadza coraz więcej usługodawców. Od października br. Facebook będzie wymagał certyfikatów SSL od dostawców aplikacji.
reklama
Co w praktyce oznaczają te zmiany dla prawie 7 mln Polaków korzystających z Facebooka? Z pewnością wzrost bezpieczeństwa. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że aplikacje dostępne w tym serwisie nie są jego integralną częścią. Dostawcy aplikacji przechowują je na własnych serwerach, z którymi użytkownicy łączą się, udostępniając wybrane dane, a te nie zawsze są zabezpieczane podczas transferu (użytkownik Facebooka może wprawdzie włączyć bezpieczne połączenie w ustawieniach, ale część aplikacji wymaga jego wyłączenia, inaczej nie da się z nich skorzystać).
Dla dostawców aplikacji (deweloperów) omawiane zmiany oznaczają konieczność instalacji odpowiedniego certyfikatu SSL na swoim serwerze. Koszt takiego certyfikatu oscyluje w granicach od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Przykładowo w home.pl można w niego zaopatrzyć się w cenie 49 zł netto.
Certyfikaty SSL już dawno są wymagane w przypadku serwisów świadczących usługi finansowe, gdzie przesyłane dane mogą decydować o poważnych stratach. W ostatnich latach również branża e-commerce doceniła aspekt bezpieczeństwa, który niejednokrotnie przekłada się na wyniki sprzedaży. Tylko w ubiegłym roku - jak podaje netcraft.com - liczba stron wykorzystujących protokół HTTPS wzrosła w Polsce o 33%.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|