Dziś o ACTA dyskutują komisje w Parlamencie Europejskim, a wczoraj swoją opinię na temat traktatu wydał Europejski Inspektor Ochrony Danych (EDPS). Jego opinia jest miażdżąca dla ACTA. EDPS uważa, że traktat jest bardzo inwazyjny wobec prywatnej sfery obywateli UE, a trudno znaleźć uzasadnienie dla tej inwazyjności.
Można powiedzieć, że dziś ACTA ma swój kolejny, wielki dzień. Nad tym traktatem będą dziś pracowały dwie komisje w Parlamencie Europejskim - komisja INTA (handel międzynarodowy) oraz komisja JURI (prawo).
Posiedzenie komisji INTA będzie poświęcone sprawozdaniu Davida Martina, który zaleci Parlamentowi odrzucenie ACTA. To posiedzenie odbędzie się w dziś (25 kwietnia) od godz. 15:00 do 18:30. ACTA będzie dyskutowana jako ostatni punkt tej sesji. Osoby szczególnie zainteresowane mogą obejrzeć transmisję online z posiedzenia.
Nie mniej istotne będzie posiedzenie komisji JURI, której przedłożona będzie opinia Marielle Gallo, wzywająca do przyjęcia ACTA i opracowana na podstawie dokumentów, których treści nie możemy poznać. JURI zajmie się pracami nad ACTA również dziś, w godzinach 16:50-17:30.
Być może w trakcie prac komisji ktoś wspomni o ważnej opinii dotyczącej ACTA, która została wydana wczoraj przez Europejskiego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (EDPS). Ta opinia jest bardzo krytyczna wobec traktatu, choć nie neguje ona potrzeby wypracowania rozwiązań mających na celu walkę z własnością intelektualną. EDPS rozumie problem z naruszeniami, ale jego zdaniem ACTA idzie za daleko.
W opinii EDPS szczególnie podkreślono trzy rzeczy:
Godne uwagi jest to, co EDPS mówi o proporcjonalności. Przyznajmy, że pobranie piosenki z internetu na własny użytek nie jest wielkim naruszeniem. Ba! Można poważnie wątpić w to, czy pobranie 100 piosenek rzeczywiście wyrządza wielkie szkody.
Do tej pory politycy i urzędnicy raczej ulegali fanatyzmowi wytwórni muzycznych, dla których nawet pobranie jednej piosenki jest straszliwym czynem narażającym przemysł na straty liczone w tysiącach dolarów i pozbawiającym pracy wielu ludzi. Na podstawie tych antypirackich statystyk humorystycznie obliczono, że za pomocą iPoda da się ukraść dobra warte 8 mld dolarów. To oczywiście absurd. W rzeczywistości, tak całkiem rozsądnie patrząc na sprawę, EDPS ma rację. Pobranie piosenki to nie jest wielkie naruszenie, a przynajmniej nie tak wielkie, abyśmy musieli rezygnować z prywatności na rzecz walki z tym naruszeniem.
Europejski Inspektor Ochrony Danych już w roku 2010 krytykował negocjacje w sprawie ACTA, a szczególnie ich tajny charakter. Wydana wczoraj opinia jest wynikiem głębszej analizy tekstu ACTA. To nie jest dokument, w którym ktoś napisał "wydaje mi się, że nie jest dobrze". W opinii znajdziemy odniesienia do konkretnych zapisów ACTA oraz do innych dokumentów, takich jak Europejska Konwencja Praw Człowieka czy Traktat o funkcjonowaniu UE.
Jutro będzie można więcej powiedzieć o wynikach prac w komisjach, a po południu odbędzie się czat z Przewodniczącym PE na temat ACTA.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|