eBay ma kolejne kłopoty w związku z faktem, że za jego pośrednictwem sprzedawane są podróbki markowych produktów. Zeszłoroczny proces z firmą LVMH, produkującą m.in. luksusowe torebki marki Louis Vuitton, eBay przegrał. Sąd nakazał serwisowi wypłacić odszkodowanie w wysokości 38 milionów euro. Rozstrzygnięcie sądu może mieć zasadnicze znaczenie dla innych serwisów aukcyjnych, za pośrednictwem których handluje się podróbkami.

Firmę czeka drugi proces, tym razem z producentem kosmetyków - L'Oreal. Francuski potentat złożył pozwy sądowe w pięciu europejskich krajach - Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Niemczech oraz Hiszpanii. Firma argumentuje, że działania eBay'a są niewystarczające, mimo że firma ma możliwości zapobiegania sprzedaży tego typu produktów - informuje BBC News.

Serwis aukcyjny broni się, argumentując, że stanowi jedynie platformę, za pośrednictwem której dochodzi do transakcji kupna-sprzedaży między niezależnymi podmiotami. Firma jedną sprawę tego typu wygrała - sąd w Nowym Jorku orzekł, że Bay nie może odpowiadać za sprzedaż na platformie podróbek firmy Tiffany&Co. O ile za Oceanem wyrok sądu tworzy prawo, o tyle w Europie nie (wyjątkiem jest tutaj Zjednoczone Królestwo).