Wczoraj firma Google ogłosiła udostępnienie nowych wersji aplikacji internetowych wchodzących w skład Dokumentów Google. Nowe funkcje są stopniowo udostępniane dla poszczególnych użytkowników, ale większość kont powinna już je mieć.

Wśród poprawionych aplikacji znalazł się procesor tekstu. Poprawiono w nim jakość importu dokumentów i system komentarzy. Dodano linijkę do ustawiania marginesów i tabulatora. Ułatwiono umieszczanie obrazków.

>>> Czytaj: Google otworzyła sklep z aplikacjami dla firm (wideo)

Mimo to chyba najważniejsze jest przeniesienie współpracy do czasu naprawdę rzeczywistego. Teraz można na bieżąco śledzić zmiany wprowadzane przez współpracowników - literka po literce. Dodano też znany z arkusza kalkulacyjnego boczny pasek czatu, który umożliwia prowadzenie rozmów z innymi osobami. 

Użytkownicy arkusza kalkulacyjnego zauważą dużą poprawę szybkości. Arkusze ładują się szybciej a ich przewijanie jest o wiele płynniejsze. Wśród dodanych funkcji znalazły się: pasek formuły, przeciąganie i upuszczanie kolumn, autouzupełnianie. Również w arkuszu można w czasie rzeczywistym śledzić zmiany wprowadzane przez inne osoby.

Najszerzej komentowaną nowością jest osobny edytor rysunków. Będzie on szczególnie przydatny do diagramów. Umożliwia wstawianie różnych kształtów, strzałek, linii. Korzystając ze schowka internetowego, można wstawiać rysunki do innych dokumentów. Można też publikować je jako osobne dokumenty. 

Odnowione aplikacje Google nie współpracują z Google Gears, więc nie będzie można z nich korzystać offline. Google planuje jednak udostępnienie trybu offline w późniejszym czasie, co będzie miało związek z wykorzystaniem możliwości HTML 5 w nowszych przeglądarkach.

Nowe funkcje Dokumentów Google można zobaczyć na filmie poniżej.