Transmisja online z debaty ma mieć miejsce na stronie KPRM i na profilu Kancelarii Premiera na Facebooku, a także w serwisie TVP Parlament i na TVN24.pl.

Pytania można zadawać:

• na Twitterze (z hashtagiem #debataACTA),
• na kanale IRC,
• na profilu Kancelarii Premiera na Facebooku w specjalnie stworzonym wątku na tablicy,
• na stronie MAC za pomocą specjalnego formularza.

Debata ma składać się z trzech części. Najpierw mają być omówione opinie i stanowiska dotyczące ACTA. Potem odbędzie się dyskusja na temat tego, jak powinny wyglądać przepisy dotyczące wolności w internecie. Cześć trzecia będzie dotyczyć następnych kroków, jakie należy podjąć.

Istotne jest nie tylko to, kto weźmie udział w debacie. Istotne jest także to, kto nie weźmie udziału. Organizacje społeczne, którym zawdzięczamy nagłośnienie sprawy ACTA, nie mają  rządowi nic więcej do powiedzenia. To nie znaczy, że będą siedzieć z założonymi rękami. Wcześniej apelowały one o dostęp do informacji publicznej na temat ACTA, a na wnioski te nie odpowiedziano. Możliwe, że sprawa trafi do sądu.

Czytaj: ACTA: Odrzućmy chochoły i uproszczenia