Internetowe transmisje z bocianich gniazd to już właściwie tradycja. Miłośnicy zwierząt mogą przed komputerem obserwować ciekawe ptaki oraz ich walkę o przetrwanie. Dla części z nich będzie to jedyna poza wizytą w ZOO okazja, aby zobaczyć bociana z bliska. 

Odnośniki do różnych bocianich transmisji można znaleźć pod adresem www.bocianyonline.pl/kamery.html. Dostępne są transmisje z gniazd położonych w Polsce i w innych krajach.

Pierwszy "polski" bocian był zaobserwowany w Trzciance (zob. film poniżej). Transmisja z gniazda w tej miejscowości jest dostępna na stronie Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody "Salamandra". W chwili pisania tego tekstu nie udało się zaobserwować bociana.

Transmisje z bocianich gniazd oglądają tysiące internautów z całego świata. Ludzie są w stanie podglądać ptaki nawet w nocy, aby zobaczyć, jak składane jest pierwsze jajo lub wykluwa się pierwszy potomek bocianiej pary. Organizatorzy ostrzegają jednak, że natura rządzi się swoimi własnymi prawami i przekaz może zawierać drastyczne z ludzkiego punktu widzenia zdarzenia. Dzieci poniżej lat 13. powinny obserwować bociany tylko za zgodą swoich opiekunów.

Transmisja z gniazda w Przygodzicach doczekała się nawet patronatu Viviane Reding oraz Anny Streżyńskiej. Towarzyszy jej konkurs dla obserwatorów i projekt edukacyjny. Obserwowanie bocianów to nie tylko zabijanie czasu. To przede wszystkim szansa na bliższe poznanie "najbardziej polskiego ptaka".

Podglądanie bocianów nie szkodzi samym ptakom. Kamery umieszczane są w taki sposób, aby ptaki mogły bezproblemowo lądować. Poza tym bociany potrafią tolerować znacznie dziwniejsze sytuacje np. gniazdować na ruszającym się ramieniu dźwigu, suwnicy albo  uczęszczanym moście kolejowym tuż przy torach. Ważne, żeby warunki w otoczeniu gniazda były stałe i żeby ptaki nie były płoszone nagłymi jego zmianami czy pojawieniem się przy samym gnieździe człowieka.

Poniżej film przedstawiający bociana zaobserwowanego w Trzciance.