Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Aukcje za złotówkę: sprzedaż czy ogłoszenia?

06-02-2007, 21:35

Przez ostatni miesiąc wśród aukcjonerów głośno było o sprawie sprzedawcy, który zlicytował Jeepa, jednak odmówił jego wydania zwycięzcy aukcji (dziś zapadł w tej sprawie wyrok, o czym pisaliśmy już w DI). Tymczasem jeśli przeglądnąć serwis Allegro można znaleźć szereg aukcji, w których różne osoby wystawiają wartościowe towary za... złotówkę. Oczywiście sprzedawcy nie chcą w takich przypadkach wydawać towaru, kupujący zaś narzekają na bierność platformy aukcyjnej wobec samego problemu.

ciąg dalszy...

Jeszcze rok temu sankcji doczekiwał się jeden na kilku odwoływaczy. Od niedawna wiele osób nie szanujących czasu kupujących i konkurujących z innymi sprzedawcami w sposób nieuczciwy (oferenci mogliby przecież w tym samym czasie licytować na innych aukcjach) muszą się jednak liczyć ze znacznie większym ryzykiem.

Obecnie osoby, które na kilka minut przed końcem aukcji zakończą ją odwołując wszystkie oferty "bo cena za mała", mogą mieć większe problemy jeśli zostaną przez zdenerwowanych licytujących zgłoszone poprzez formularz kontaktowy (opcje "jestem kupującym" - "inny problem ze sprzedającym", w treści należy podać numer aukcji i pokrótce opisać sytuację).

Od co najmniej grudnia konta wielu krętaczy nie wiedzących, czy chcą sprzedać, czy jednak nie, podlegają zawieszeniu. Fakt, że nie wszystkich, co więcej - w przypadku osób o większej ilości komentarzy czasem po kilku tygodniach konta są odwieszane (należy jednak zauważyć, że dla tych osób kilka tygodni może się okazać karą równie dużą jak dla rzadziej handlujących na Allegro kilka miesięcy) - jednak jest to wyraźny sygnał, że powoli, ale jednak Allegro robi w tej kwestii porządek. Być może za jakiś czas równie stanowcze działania nastąpią wobec "ogłoszeniowców".

Jedna refleksja tytułem zakończenia - po raz kolejny okazuje się, że być może dobrym pomysłem byłoby stworzenie w panelu użytkownika w Allegro funkcji "czarnej listy sprzedających" ostrzegającej w przypadku próby licytowania u osoby, na której się wcześniej "nacięło".


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *