Jedną z cech dostępnych obecnie smartfonów jest to, że mogą one być dostosowywane do indywidualnych potrzeb poszczególnych użytkowników. Jest to możliwe dzięki aplikacjom, które mogą zostać zainstalowane w urządzeniach. Prawdziwy boom na wirtualne sklepy, gdzie można je dostać, zaczął się wraz z pojawieniem się App Store firmy Apple w połowie 2008 roku.

Można w nim zaopatrzyć się w aplikacje zarówno dla iPhone'a, jak i iPoda. W listopadzie ubiegłego roku liczba dostępnych w nim aplikacji przekroczyła 100 tysięcy, z kolei we wrześniu tego samego roku liczba pobrań osiągnęła dwa miliardy. Widząc sukces finansowy, jaki App Store odniósł, inni duzi gracze nie mogli w tym momencie pozostać w tyle. W marcu 2009 roku pojawił się App World firmy RIM, dwa miesiące później wystartował Ovi Store fińskiej Nokii.

>> Czytaj więcej: App Store: 100 tysięcy aplikacji 

Apple na tym rynku pozostaje niekwestionowanym liderem, jednak najnowsze badania wskazują, że pozycja firmy może zostać w najbliższym czasie zagrożona. Obecnie działa aż 48 sklepów z aplikacjami dla telefonów, podczas gdy przed rokiem 2008 były zaledwie cztery. Przewiduje się, że liczba pobranych aplikacji wzrośnie z 7 miliardów w roku ubiegłym do 50 miliardów w roku 2012, dając tym samym średnioroczny wzrost na poziomie 92 procent. Wydatki na aplikacje mają osiągnąć 17,2 miliardów dolarów - podaje BBC News.

Największe zagrożenie dla firmy z Cupertino stanowić mogą sklepy Research In Motion, Microsoftu, Google, Nokii oraz Samsunga. Jednocześnie jednak podkreślono, że całkowicie zapomniano o segmencie zwykłych telefonów, które wciąż stanowią 90 procent wszystkich użytkowanych telefonów. Firmy nie powinny ignorować potencjału, jaki tutaj tkwi, niemniej jednak zdają sobie sprawę, że część tych urządzeń nie byłaby w stanie uruchomić tworzonych dla nich programów.

O potencjale rynku niech świadczy także fakt, że w połowie lutego 24 operatorów telekomunikacyjnych z całego świata, mających łącznie około 3 miliardów klientów, wspartych przez trzech producentów telefonów komórkowych oraz GSM Association ogłosiło wspólną inicjatywę, której celem jest powstanie jednej platformy do tworzenia i dystrybucji aplikacji.

>> Czytaj więcej: 24 firmy przeciwko Apple

Wholesale Application Community ma za zadanie zjednoczyć rozdrobniony obecnie rynek, tworząc ogromny potencjalny rynek odbiorców aplikacji. Mają zostać opracowane wspólne dla telefonów komórkowych i operatorów standardy, wedle których aplikacje będą tworzone. Wiele wskazuje na to, że pomysł może okazać się hitem.