Nowa wersja Androida według informacji, do których dotarły serwisy Engadget i Electronista, ma być przeznaczona wyłącznie dla bardzo mocnych sprzętowo telefonów. Ze względu na to prawdopodobnie dla wielu użytkowników edycja 2.2 będzie ostatnią, z której mogą skorzystać na swoich smartfonach.

>> Czytaj także: W USA podglądają BlackBerry

Android 3.0 o nazwie kodowej "Gingerbread" będzie wymagał do działania procesora 1 GHz oraz 512 MB pamięci operacyjnej (to więcej niż niektóre dystrybucje Linuksa przeznaczone dla pecetów). Dodatkowo najmniejszy ekran, z jakim będzie współpracował system, ma mieć przekątną 3,5 cala.

Przełomowa wersja Zielonego Robota ma być krokiem w kierunku obsługi znacznie wydajniejszych urządzeń, włączając w to między innymi tablety, gdzie system i tak jest już stosunkowo popularny. Nieoficjalnie wiadomo też, że Android ma wspierać rozdzielczości większe niż 1280 na 760 pikseli w urządzeniach o ponad 4-calowych ekranach.

Obiecująco przedstawiają się także zapowiedzi związane z nowym interfejsem, który Google szykuje dla Androida. W związku z mocniejszą platformą sprzętową całość ma pójść bardziej w stronę 3D, co ma zwolnić producentów z konieczności tworzenia własnych nakładek, takich jak HTC Sense czy Motorola Blur.

Nowości mają uczynić system jeszcze bardziej konkurencyjnym w stosunku do produktów Apple oraz Research In Motion. Jak niedawno wspominaliśmy w Dzienniku Internautów, analitycy Gartnera już teraz są przekonani o sukcesie Google.

>>Czytaj także: Android: Komendy głosowe do wielu zadań (wideo)