Milsza dla oka grafika i łatwiejsza nawigacja oznaczają często lepszy wynik sprzedażowy. Do tego warto zadbać o nowe funkcjonalności. Ekspert podpowiada z jakimi trendami należy się liczyć w 2019 roku, będąc właścicielem e-sklepu.
reklama
Bez trudu odnajdziemy w sieci screeny ze sklepu Amazona z lat 90. Naprawdę warto to zrobić! Niejedna osoba na ich widok zdziwi się, jakim cudem strona, która tak wyglądała, mogła cokolwiek sprzedać. Z dzisiejszego punktu widzenia wydaje się zaśmiecona nadmiarem linków i kompletnie niefunkcjonalna. W 2019 r. tak topornie wykonany e-sklep nie utrzymałby klientów. Dominik Cisoń, Customer Success Specialist platformy Shoper, zauważa, iż strona zaprojektowana kilka lat temu zgodnie z aktualnymi web designerskimi trendami, może okazać się obecnie przedpotopowa. Użytkownicy łatwo przyzwyczajają się do bardziej intuicyjnych przycisków i nawigacji zgodnej z kanonem user experience.
Oto 5 web designerskich rozwiązań, które powoli przyjmują się w branży e-commerce. Ich wdrożenie w 2019 r. będzie mile widziane.
Jak wynika z danych Gemiusa w ubiegłym roku najpopularniejszym urządzeniem, za pomocą którego korzystamy w Polsce z internetu stał się telefon. Strony muszą już być dostosowane do przeglądania na małym ekranie. Jednym ze sposobów, by ich nawigacja działała w mniejszym layoucie, jest zmniejszenie go do rozmiarów tzw. hamburger menu, rozwijanego za pomocą ikonki, która ma postać trzech poziomych linii. Cisoń twierdzi jednak, że użycie takiej ikonki i stosowanie responsywnej strony w 2019 r. mogą już nie wystarczyć. Użytkownicy smartfonów coraz częściej odchodzą od “komputerowego” nawyku, uruchomienia przeglądarki aby wpisać adres strony w sieci. Na telefonie to mało wygodne, więc na co dzień korzystają usług, które mogą uruchomić jednym stuknięciem ekranu startowego. Dlatego wprowadza się funkcjonalności typu PWA (Progressive Web Apps). To nowa technologia służąca do tworzenia aplikacji webowych, które ładują się jak zwykłe strony internetowe. Pozwala kupującym w prosty sposób “zapisać” ulubiony sklep w telefonie i wchodzić do niego w sekundę, jak do aplikacji mobilnej.
Gdy klient nie chce skorzystać w wygodnego menu i ma ochotę po prostu “rozejrzeć się” po sklepie, zwykle zaczyna przewijać stronę główną. Jeśli szybko nie znajdzie interesujących go produktów zapewne się tylko znuży. Można jednak w proces scrollowania wprowadzić nieco dynamiki, dzieląc stronę na moduły. Gdy stosujemy parallax scrolling, niektóre z nich reagują na użycie przycisku przewijania inaczej niż pozostałe. W pewnym momencie boczne menu zastyga, a przesuwają się tylko przyciski z produktami w centralnej części ekranu, albo przeciwnie - to menu nagle “odjeżdża” do góry i zostajemy z jedną specjalną ofertą. Tego rodzaju efekty są chętnie stosowane na stronach dużych marek i w lifestylowych serwisów, a e-sklepy też powoli je adaptują.
Zaletą układu “w kratę” jest jasny i prosty podział treści. Witryna składa się kwadratowych lub prostokątnych klocków, w podobnym rozmiarze, oddzielonych od siebie grubą ramką. Menu i inne nawigacyjne moduły zgrabnie komponują się z linkami do stron produktowych, co okazuje się wygodne nie tylko dla internautów, ale również twórców sklepów często aktualizujących ofertę. Atrakcyjność kraciastego layoutu rośnie przy zastosowaniu dobrej jakości grafiki, dlatego sprzedawcy decydując się na niego powinni zainwestować w profesjonalną sesję zdjęciową swoich produktów.
Animowane przyciski istniały już w początkach stron www, jednak wówczas miały formę grafiki (np. w tym samym kształcie, ale innym kolorze) wskakującej w miejsce oryginalnego elementu, gdy znalazł się nad nim kursor myszy. Dzisiejsze rozwiązania są nieco bardziej zaawansowane. Grafika po najechaniu kursorem zaczyna powoli zoomować albo prosta animacja zmienia przycisk w jego negatyw. Użytkownik ma wrażenie interakcji ze stroną i czuje się zachęcony, by zgłębiać jej zawartość.
Inaczej niż w handlu stacjonarnym, nie każdy kupujący odwiedza sklep w sieci, widząc na początku jego główną witrynę. Wielu trafia do niego za pośrednictwem wyszukiwarki lub mediów społecznościowych, ląduje od razu na podstronach produktów, ale niekoniecznie ma ochotę na czytanie o nich. Coraz bardziej popularnym rozwiązaniem jest takie projektowanie stron produktowych, by ich istotnym elementem był moduł wideo, gdzie trafiają filmy demonstrujące główne zalety produktu. Zdaniem eksperta wideo pozwala na zatrzymywanie uwagi kupującego na dłużej.
Źródło: Shoper
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|