Internauci korzystający z Instagrama, Twittera, Facebooka czy TikToka chętnie dzielą się aspektami swojego życia osobistego, upodobaniami, antypatiami, a także poufnymi informacjami. Nie wszyscy biorą pod uwagę fakt, iż Internet oprócz wielu zalet, niesie ze sobą poważne zagrożenia w postaci inwigilacji, dezinformacji czy narażenia się na ataki oszustów i prześladowców. Eksperci od bezpieczeństwa wskazują na pięć najczęściej popełnianych błędów przez użytkowników mediów społecznościowych, które mogą prowadzić do utraty prywatności, a czasami uszczuplenia domowego budżetu.
reklama
Silne hasła są kluczem do osobistych i finansowych informacji online. Unikalne hasło do każdego konta w mediach społecznościowych utrudnia cyberprzestępcom uzyskanie dostępu do nich, jeśli dane zostaną ujawnione w wyniku naruszenia lub oszustwa internetowego. Dlatego warto przejrzeć wszystkie konta na mediach społecznościowych i zmienić te, które mają te same dane logowania.
Pomimo wielu kampanii mających na celu zwiększenie świadomości na temat naruszeń danych i cyberataków, użytkownicy nie dokładają wystarczających starań, aby zabezpieczyć swoje konta za pomocą podstawowych ustawień prywatności i bezpieczeństwa. Do takich należą funkcje uwierzytelniania dwuskładnikowego (2FA) lub wieloskładnikowego (MFA).
Konfiguracja 2FA dla konta na Facebooku zajmuje tylko minutę. Użytkownik włączając tą funkcję, oszczędzi sobie dużego bólu głowy, kiedy jego dane uwierzytelniające trafią w niepowołane ręce. Warto też przejrzeć publiczny status swojego konta i zastanowić się czy każdy musi mieć dostęp do publikowanych informacji, takich jak chociażby zdjęcia i lokalizacja.
Udostępnianie danych online jest jednym z najczęściej popełnianych grzechów przez użytkowników portali społecznościowych. W tym przypadku nie chodzi o to, aby być postacią niemal kompletnie anonimową lub podawać fałszywe dane, aczkolwiek powinno się zachować w tajemnicy numer telefonu, datę urodzenia i adres e-mail. W ten sposób zmniejszamy ryzyko stania się celem oszustów i cyberprzestępców wyłudzających poufne dane. Warto też rozważyć pominięcie informacji dotyczących adresu zamieszkania. Ta wiadomość może być przydana dla złodziei, zwłaszcza kiedy użytkownik konta wybiera się na kolację z rodziną lub udaje się na wakacje. Oczywiście nigdy nie udostępnia się online danych banku, karty kredytowej ani haseł.
Lepiej unikać publikowania zbyt wielu zdjęć. Rekruterzy i firmy często sprawdzają profil w mediach społecznościowych przed zatrudnieniem. Jeśli szukamy pracy, lepiej przejrzeć swoje albumy lub przynajmniej ustawić niektóre zdjęcia jako prywatne.
Użytkownik ponosi odpowiedzialność za dane i zdjęcia publikowane na własnym profilu. Ale nie wszyscy zastanawiają się nad konsekwencjami, jakie wpis, w którym zostali oznaczeni, może mieć dla ich reputacji w Internecie. Zawsze można sprawdzić ustawienia, które pomogą zapobiec umieszczaniu w profilu kłopotliwych, oznaczonych zdjęć.
Posiadanie setek osób na liście znajomych jest świetną sprawą w mediach społecznościowych. Jednak zaprzyjaźnianie się z nieznajomymi online i udostępnianie im wszystkich swoich postów wraz z wszelkimi danymi osobowymi i możliwością komunikowania się może być bardzo niebezpieczną kombinacją. Trzeba mieć na uwadze, że świat online to nie tylko zabaw i gry, jest pełen złośliwych osób, które żerują na zbyt naiwnych internautach. Mając to na uwadze dobrze byłoby przed zbliżającymi się świętami zrobić porządki na listach znajomych i pozbyć się nieznanych osób.
Autor: Mariusz Politowicz, z firmy Marken, dystrybutora rozwiązań Bitdefender w Polsce
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Ponad 750 mld euro na europejskim rynku e-commerce. Polska liderem regionu CEE