Boże Narodzenie jest okresem, w którym znacząco wzrasta liczba połączeń telefonicznych, a także wysyłanych wiadomości SMS. Od czasu popularyzacji smartfonów, czytników e-książek, a także tabletów, lawinowo rośnie także w tych dniach ilość przesyłanych przez sieć danych. Powód? Gadżety te coraz częściej darowane są jako prezenty. 25 grudnia, gdy w wielu krajach rozdawane są podarunki, następuje masowe logowanie do sieci i testy nowych urządzeń.

Czytaj więcej: Android, iOS: trzykrotny wzrost listy aktywacji na święta

Nie inaczej było w tym roku. Firma Flurry Analytics śledzi aplikacje, które instalowane są na urządzeniach. Dzięki temu możliwe jest oszacowanie liczby nowych tabletów czy smartfonów, jakie pojawiają się w sieci. W pierwszy dzień świąt miało ich się pojawić 6,8 mln, pracujących tak na Androidzie, jak i iOS.

Ogromny sukces miał odnieść system operacyjny stworzony przez Google'a - ilość aktywacji w czasie świątecznego weekendu wynieść miała 3,7 mln, czyli 1,85 mln dziennie. Jest to wielkość ponad 2,5-krotnie większa niż średnia z ostatnich miesięcy, wynosząca 700 tysięcy dziennie. Nie było to bez wpływu na ilość pobranych ze sklepów aplikacji - 25 grudnia były to 242 miliony pobrań.