Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

10 mało znanych faktów o e-papierosach

05-12-2014, 11:53

Pierwsze E-papierosy powstały w Chinach i zostały wprowadzone na rynek amerykański w 2007 roku. Wiele z nich do złudzenia swoim wyglądem przypomina zwykłe papierosy tytoniowe. Wystarczy jednak jedno spojrzenie do środka, żeby zobaczyć główną różnicę: ten wyrób jest wolny od tytoniu. E-papierosy to w rzeczywistości parowniki, które zamiast spalania tytoniu, podgrzewają płyn. Ciecz zamienia się w parę, która jest następnie wdychana. Chociaż niektórzy twierdzą, że para oferuje korzyści zdrowotne w porównaniu z tradycyjnym dymem papierosowym, to agencje regulacyjne i niektórzy eksperci zdrowia, nie są do końca o tym przekonani. Przed rozważeniem decyzji o sięgnięciu po e-papierosa, lepiej oprzeć się na faktach.

 

  • E-papierosy nie są zupełnie bezpieczne. Powodują opór w drogach oddechowych oraz stany zapalne.
  • Bez regulacji prawnych nie dowiemy się dokładnie, co wdychamy z e-papierosa.
  • W 2013 Parlament Europejski miał podjąć uchwałę, która klasyfikowałaby e-papierosy w tej samej grupie co papierosy tytoniowe, co nakładałoby obowiązek producentów na podanie dokładnego składu i ostrzeżeń na temat szkodliwości na opakowaniu. Ustawa spotkała się z protestami.
  • Nigdy nie będziesz martwić się, że zgubisz zapalniczkę lub zapałki. Zamiast tego, w e-papierosie uruchomisz baterię litową, która zawiera komorę parowania i pojemnik wypełniony cieczą.
  • E-papierosy są wolne od tytoniu, ale zawierają nikotynę rozpuszczoną w płynie.
  • Nie potrzeba dużej dawki nikotyny rozpuszczonej w płynie do otrzymania dawki śmiertelnej.
  • Niektóre e-papierosy są sprzedawane z ładowarką USB w zestawie.
  • Palacze przechodzą na e-papierosy dla oszczędności.
  • W wielu krajach i miejscach pracy e-papierosy są dozwolne, ale należy to najpierw sprawdzić.
  • Istnieje niewiele regulacji prawnych na temat e-papierosów, dlatego producenci mogą dowolnie sprzedawać swoje produkty jak papierosy, które mogą być „palone” wszędzie, ponieważ przedstawiają je jako wyrobów tytoniowe bezdymne, które nie stanowią zagrożenia dla zdrowia. Z tego powodu, e-papierosy są akceptowane w miejscach, w których palenie jest zakazane. Chociaż przepisy różnią się w tym temacie. W niektórych krajach, w tym w Australii, Kanadzie, Izraelu i Meksyku, a także w niektórych miastach, takich jak Los Angeles, USA, Chicago i Nowym Jorku, elektroniczne papierosy zostały zakazane lub ich stosowanie w niektórych miejscach publicznych jest ograniczone. W niektórych przypadkach korzystanie z e-papierosów jest dozwolone tylko w specjalnych salony i sklepy, w których są sprzedawane te urządzenia oraz ich produkty pochodne.
  • Bierne palenie może dotyczyć również e-papierosów.

Truizmem jest stwierdzenie, że nie tylko aktywni palacze znajdują się pod szkodliwym wpływem papierosów. Według amerykańskiego Narodowego Centrum Zapobiegania Chorobom Przewlekłym i Promocji zdrowia, aż 2,5 mln osób niepalących zmarło na skutek biernego palenia w okresie między 1964 i 2014 rokiem. Mimo zastrzeżeń, że e-papierosy są bezpieczną alternatywą dla zwykłych papierosów, nie można całkowicie pominąć problemu narażenia na bierne działanie nikotyny.

Ekspozycja na nikotynę z e-papierosów jest realna, choć badania wskazują, że jest ona znacznie mniejsza w porównaniu z dymem ze zwykłych papierosów. Emisja nikotyny jest 10 razy niższa niż podczas spalania tytoniu i wydychany aerozol nie zawiera znaczących ilości specyficznych toksyn tytoniowych (tlenku węgla lub innych toksycznych lotnych związków organicznych).

 

Artykuł napisany przy współpracy www.moj-fajek.pl - e papieros sklep. Warto odwiedzić!


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              





Ostatnie artykuły:

fot. DALL-E




fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E