Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Czwarty operator komórkowy - Play Mobile - wystartował w miniony piątek. Czy raczkująca spółka, która zdobywa pierwszych klientów, ma szansę zawojować rynek i stawić czoła konkurencji? Postanowiliśmy podsumować początkową ofertę, start sieci, obsługę klienta oraz perspektywy na przyszłość nowego gracza na polskim rynku telefonii komórkowej.

ciąg dalszy...

Play radzi sobie z napływem klientów

Do rzecznika sieci nie dotarły sygnały z większymi problemami dotyczącymi sprzedaży. W części salonów poszczególne modele telefonów się już kończą, ale operator stara się na bieżąco je dosyłać. Od chętnych zainteresowanych konkretnym modelem, którego aktualnie salon nie posiada, pobierane są namiary kontaktowe. Kiedy tylko wybrany aparat staje się dostępny obsługa dzwoni do zainteresowanego klienta i umawia się z nim na zakup w odpowiadającym mu terminie.

Osoby zamawiające usługi za pomocą telesklepu także nie powinny mieć powodów do narzekań - transakcje finalizowane są sprawnie, w ciągu tygodnia od momentu wykonania pierwszego telefonu.

Dobrą informacją jest również automatyczna konfiguracja aparatu. Usługa zostaje aktywowana w momencie pierwszego uruchomienia telefonu z kartą SIM Play w środku lub wysyłając SMS o specjalnej treści na numer 9999.

Sieć sprzedaży - salonów coraz więcej

W tej płaszczyźnie sytuacja zmienia się każdego dnia. Codziennie kolejne salony uzyskują pełną funkcjonalność, tj. zaczyna działać system realizujący transakcje i dostępne są wszystkie telefony z oferty. Marcin Gruszka wyraził nadzieję, że do dnia dzisiejszego 60-70 salonów, o których była mowa w trakcie konferencji prasowej, będzie działać sprawnie. Do końca maja ma być ich powyżej 400.

Za niecałe 6 tygodni pierwsza zmiana cennika Play

Czy będą to nowe usługi, obniżka dotychczasowych stawek - czas pokaże. Wszystko zależy od tego, jak na poczynania nowego operatora zareaguje rynek. Wysoce prawdopodobnym jest pojawienie się pakietów transmisji danych, których już teraz brakuje wielu użytkownikom. Według Gruszki nie należy spodziewać się żadnej rewolucji, ponieważ obecna oferta jest standardem, który się nie zmieni. Play będzie go tylko poprawiał. Na pewno nie będziemy znowu schodzić o kolejne 30 proc. w dół z ceną, proszę takich rzeczy się nie spodziewać - informuje rzecznik Play.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *