Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Chce z niej pozyskać około miliarda dolarów. Zynga, podobnie jak inne firmy z branży społecznościowej, złożyła wniosek o dopuszczenie jej akcji do obrotu publicznego. W tym roku giełdę w Nowym Jorku czeka wysyp tego typu ofert.

Securities and Exchange Commission otrzymała wniosek firmy Zynga o dopuszczenie jej akcji do obrotu publicznego. Znalazła się w nim informacja, że Zynga chciałaby pozyskać z rynku do jednego miliarda dolarów. Wcześniejsze szacunki, o których pisała agencja Reuters, mówiły o kwocie 1,5-2,0 miliardów. Wycena firmy byłaby wtedy na poziomie 15-20 miliardów dolarów. Nie wiadomo, ile akcji ma zostać wyemitowanych ani jaka będzie cena jednego waloru. Nie jest znany także termin upublicznienia firmy. Ostateczna kwota ulegnie zapewne zmianom.

Sonda
Grasz lub grałeś w jakieś gry Zyngi?
  • tak
  • nie
wyniki  komentarze

Wycena Zyngi jest wielokrotnie wyższa niż jej roczne przychody. W przypadku serwisów społecznościowych jest to stały ich element. Podobnie było także z LinkedIn czy RenRen. Debiuty tych firm na NASDAQ pozwoliły inwestorom bardzo szybko zarobić.

>> Czytaj więcej: Społecznościowy debiut giełdowy przynosi blisko 30-procentowy zysk

>> Czytaj więcej: LinkedIn podnosi cenę akcji i zarabia 353 mln USD

Zynga powstała w styczniu 2007 i jest obecnie największym dostawcą gier w serwisie społecznościowym Facebook. Jej sztandarowe produkty to FarmVille, Zynga Poker, FrontierVille czy CityVille. Głównym źródłem przychodów jest sprzedaż wirtualnych dóbr w grach - tylko w zeszłym roku wyniosły one 850 mln dolarów.

Firma ma siedzibę w San Francisco i zatrudnia obecnie 1500 osób. Zynga rozwija się niezwykle szybko, głównie dzięki akwizycjom. Jedynie jej trzy pierwsze biura - w San Francisco, Los Angeles oraz Bangalore - zostały stworzone przez nią samą.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *