Matti Makkonen był pionierem komunikacji tekstowej w sieciach komórkowych, ale sam nie chciał być nazywany ojcem SMS-a. Zawsze podkreślał, że nie wynalazł tej technologii w pojedynkę.
reklama
BBC poinformowało, że Matti Makkonen, człowiek nazywany "ojcem SMS-a", zmarł w wieku 63 lat po chorobie. Makkonen często podkreślał, że nie jest jedynym wynalazcą SMS-a i dlatego nie lubi być nazywany ojcem tej technologii. Z wykształcenia był inżynierem i współpracownicy opisywali go jako pasjonata technologii mobilnych, który mógł o nich mówić cały czas. Mimo to raczej rzadko udzielał wywiadów prasie.
Jeden z tych nielicznych wywiadów "ojca SMS-a" został udzielony w roku 2012 dla BBC przez SMS, z okazji 20-lecia tej technologii (zob. Texting SMS pioneer Matti Makkonen 20 years on).
Makkonen w wywiadzie przyznał, że idea SMS-a początkowo nie wiązała się dla niego z nową formą komunikacji międzyludzkiej. Postrzegał ją raczej jako element sieci GSM, przydatny do celów czysto biznesowych. Początkowo SMS-y rzeczywiście miały służyć do informowania klientów sieci o takich sprawach, jak np. awarie. Pierwszy SMS nadano 3 grudnia 1992 z Wielkiej Brytanii. Nadawca (Neil Papworth, pracownik Vodafone) życzył swoim kolegom wesołych świąt.
Makkonen uważał też, że nie wynalazł nic godnego opatentowania. To niezwykły objaw skromności w czasach, gdy inni byliby gotowi patentować takie "wynalazki", jak pasek postępu czy podwójne kliknięcie myszą.
Ojciec SMS-a przyznawał też, że nie lubi SMS-owych skrótów i woli podejmować wyzwanie pisania poprawnie w 160 znakach. Mimo to dostrzegał, że SMS-owe skróty mogą wpływać na rozwój języka. Makkonen lubił też ekrany dotykowe. Jego zdaniem za prawdziwy przełom w dziedzinie SMS-ów należy uważać udostępnienie telefonu Nokia 2010 w roku 1994, co pozwoliło wielu osobom na pisanie i otrzymywanie SMS-ów.
Wspominamy o śmierci Makkonena, bo zawsze warto przypomnieć, że drogę do dzisiejszych technologii nierzadko torowali ludzie mniej znani, którzy wynaleźli rzeczy wydające się naturalnym elementem współczesności. Czy myśleliście o tym, że ktoś kiedyś musiał wynaleźć SMS i wówczas wcale nie było pewne, czy ludziom będzie to potrzebne? SMS nie tylko dobrze się przyjął, ale miał wpływ na kolejne wynalazki takie jak mikroblogi.
Świat nowych technologii ma wielu takich mniej znanych bohaterów. Można w tym miejscu przypomnieć choćby Douglasa Engelbarta, wynalazcę myszki (zmarłego w roku 2013). Dziś myszek używamy rzadziej niż kiedyś, ale czy bez nich bylibyśmy w stanie dojść do interfejsów graficznych i ekranów dotykowych? Podobnie jest z technologią SMS. Z czasem nastąpi jej zmierzch, ale potem jeszcze długo mogą istnieć inne technologie, które wyrosły z SMS-a.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*