Trzy lata temu założyciel Wikileaks schronił się w ambasadzie Ekwadoru i poprosił o azyl. Zrobił tak, bo władze Szwecji nie chciały go przesłuchać bez ekstradycji. Teraz okazuje się to możliwe i szwedzcy prokuratorzy chcą przyjechać do Londynu na przesłuchanie.
reklama
Szwedzka prokuratura ogłosiła na swojej stronie, że Julian Assangę może być przesłuchany w Londynie w sprawie zarzutów o przestępstwa seksualne. Prokuratura jest też zainteresowana pobraniem próbki jego DNA. Wcześniej jednak założyciel Wikileaks musi wyrazić na to zgodę. Odpowiedni wniosek został przekazany także władzom Ekwadoru, bo to właśnie w ambasadzie Ekwadoru założyciel Wikileaks się "ukrył".
Przypomnijmy w tym miejscu ciąg zdarzeń, który doprowadził do tego, że Assange zaczął się ukrywać.
Assange od 2012 roku przebywa w ambasadzie Ekwadoru. Nie przeszkadzało mu to w wypuszczaniu kolejnych wycieków i prowadzeniu dalszej działalności. Zamieszanie mogło mu nawet pomóc w uzyskiwaniu rozgłosu i wsparcia społecznego. Choć ciąży na nim poważny zarzut gwałtu, to często podkreśla się, że czyny Assange'a w wielu krajach nie byłyby uznane za gwałt. Sam Assange twierdził, że jest gotów poddać się przesłuchaniom, ale bał się ekstradycji do Szwecji. Trzeba tu zaznaczyć, że wycieki Wikileaks potwierdzały, iż władze Szwecji potrafią spełniać zachcianki amerykańskie (np. w kwestii działań przeciwko twórcom The Pirate Bay).
Pojawia się pytanie, dlaczego prokuratorzy ze Szwecji nie mogli w 2012 roku przesłuchać Assange'a w Londynie, a teraz chcą to zrobić. Przedstawicielka prokuratury Marianne Ny tłumaczy, że powód jest prosty. Niektóre przestępstwa zarzucane Assange'owi przedawnią się w sierpniu 2015 roku (nie dotyczy to najpoważniejszego zarzutu gwałtu, który przedawni się dopiero w 2020 roku). Pozostaje pół roku na to, aby wyjaśnić sprawę i jeśli dochodzenie ma w ogóle pójść do przodu, konieczna jest podróż prokuratorów do Londynu.
Informacje o przesłuchaniu zdominowały media, ale warto zwrócić uwagę na coś jeszcze. Szwedzki Sąd Najwyższy zgodził się rozważyć odwołanie Assange'a dotyczące wcześniejszych decyzji sądów szwedzkich, które podtrzymały nakaz aresztowania założyciela Wikileaks (zob. The Local, Assange appeal to be heard by Supreme Court). Na chwilę obecną trudno powiedzieć, czy kwestia przesłuchania wpłynie na postępowanie przed sądem najwyższym.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|