Problem zaginięć najbliższych czy to zagranicą czy w Polsce wygląda podobnie. Wiele rodzin przez lata nie likwiduje pokoju i nie wyrzuca rzeczy najbliższych. Przecież będą mu potrzebne, gdy wróci. Kiedy policja bezradnie rozkłada ręce w pierwszym okresie poszukiwań, sprawy związane z zaginięciem poszczególnych osób trwają nawet kilkanaście lat.
Zaginięcia zdarzają się wszędzie, nawet w krajach bezpiecznych, w których nie toczą się działania wojenne ani konflikty zbrojne. W Polsce każdego roku tysiące ludzi wychodzą z domu i giną bez wieści.
Takimi przypadkami od lat zajmuje się portal Zaginieni Przed Laty, który właśnie jest w trakcie tworzenia fundacji, której celem będzie pomoc rodzinom osób zaginionych. Działania ZPL już nieraz doprowadziły do szczęśliwego końca poszukiwań, za co rodziny są zwykle dozgonnie wdzięczne. Niestety, wciąż nieodnalezionych jest tysiące osób i właśnie te sprawy są przedmiotem działań grupy.
W każdym kraju sytuacja wygląda podobnie. Bardzo często rodziny mówią: „nie mamy pojęcia co się stało”, „wszystko było w porządku”, „wyszedł i już nie wrócił”. A jednak, osoby wychodzą z domów i ślad po nich ginie. Rodziny są w rozpaczy, każdego dnia wypatrują w oknach swoich bliskich, mimo, że w wielu przypadkach minęło kilka czy kilkanaście lat. – Nie ruszyliśmy pokoju, rzeczy też nie wyrzucamy, przecież przydają się mu, kiedy już wrócą – mówią.
Zaginieni Przed Laty to projekt, który od lat pomaga osobom zaginionym. Co o sobie piszą sami zainteresowani?
MY – to grupa wolontariuszy, która od 19 sierpnia 2016 roku charytatywnie pomaga rodzinom. Po otrzymaniu zgłoszenia o zaginięciu (warunkiem pomocy jest zgłoszenie zaginięcia policji), staramy się ustalić jak najwięcej szczegółów. Po dokładnym wywiadzie środowiskowym umieszczamy artykuł na naszej stronie. Udostępniamy również posty na naszych kontach, jakie posiadamy w większości portali społecznościowych (Facebook, Instagram, YouTube), jak i grupach lokalnych oraz zagranicznych (w przypadku zaginięć na emigracji).
Staramy się wspierać bliskich osoby zaginionej, działamy szybko i zawsze jesteśmy gotowi by osoby, które tego potrzebują, mogły nami porozmawiać. Duże doświadczenie w tej dziedzinie sprawiło, że potrafimy wczuć się w sytuacje i skutecznie pomóc.
Bardzo intensywnie współpracujemy z Policją, informując o każdym nowym tropie w śledztwie. Pomocni są nam także detektywi, dziennikarze oraz prywatne osoby o dobrym sercu.
Naszym celem jest progres. Staramy się rozwijać w miarę możliwości i potrzeb. Marzeniem całego „teamu” jest powołanie fundacji, by moc jeszcze profesjonalniej pomagać – czytamy na stronie zaginieniprzedlaty.com.
Główną założycielką i pomysłodawczynią jest Iwona Modliborska. Jej zaangażowanie w poszukiwanie zaginionych osób zaczęło się po tym jak poznała historię małego Tomka Cichowicza. Od tamtej pory, jej nazwisko przewija się przy wszystkich większych sprawach. Jest mózgiem całego projektu, ale również dobrą duszą całej redakcji.
Jedną z głównych redaktorek serwisu jest Iga Ore-Ofe, która specjalizuje się w pomocy rodzinom zaginionych na terenie Polski i Szwecji. W ZPL jest od 2016 roku. Jej tematyczne „lajfy” zyskały aprobatę wśród rodzin zaginionych i widzów. Angażuje się zarówno w sprawy poszukiwań jak i organizacyjne całego projektu.
Oczywiście za tą dwójką Pań stoi gro wolontariuszy, których nie sposób w tym momencie wymienić z imienia i nazwiska. Każda z tych osób jest maksymalnie zaangażowana w swoją pracę i zależy im na pomocy rodzinom zaginionych.
Skalę problemu zaginięć ułatwiają zrozumieć liczby. Co roku w Polsce ginie kilkadziesiąt tysięcy osób (19 tysięcy osób, z czego 5 tysięcy to osoby poniżej 17 roku życia – według danych policji za rok 2018). Pomimo skoku cywilizacyjnego i technologicznego, jaki obserwowaliśmy w naszym kraju w ostatnich dekadach, przybywa ludzi, którzy giną bez śladu. Ich liczba przez ostatnie 20 lat podwoiła się. Z zeznań ludzi zajmujących się tego typu sprawami wiemy, że każda sprawa jest inna i trzeba do niej podejść indywidualnie.
Chęć pomocy zaginionym oraz solidarność z ich rodzinami – to wartości, o których w szczególny sposób powinniśmy pamiętać nie tylko od święta ale każdego dnia. ZPL to grupa, której członkowie na co dzień próbują rozwiązać sprawy związane z rodzinnymi tragediami i zaginięciem bliskich osób. Tak naprawdę każdy z nas powinien zastanowić się czy samemu może pomóc znajomym, sąsiadowi czy innym potrzebującym.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|