Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Wielki Zderzacz Hadronów popracuje dłużej

03-02-2011, 11:48

Potężne i wzbudzające emocje narzędzie badawcze miało pracować do końca 2011. CERN poinformował jednak, że udany rok 2010 spowodował zmianę planów. Wielki Zderzacz Hadronów będzie pracował do końca 2012 r., co może doprowadzić do zaobserwowania niezwykłych zjawisk.

robot sprzątający

reklama


Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) to największy na świecie akcelerator cząstek. Zbudowano go na granicy Francji i Szwajcarii. Z tego olbrzymiego narzędzia korzysta Europejski Ośrodku Badań Jądrowych CERN.

Naukowcy sądzą, że prowadzone dzięki Zderzaczowi eksperymenty polegające na zderzaniu przeciwbieżnych wiązek protonów mogą prowadzić do zaobserwowania nieznanych dotąd zjawisk fizycznych. Może to być np. rozstrzygnięcie kwestii istnienia bozonu Higgsa - hipotetycznej cząstki elementarnej, która miała istnieć jedynie 10 milisekund po Wielkim Wybuchu.

>>> Czytaj: Film o Wielkim Zderzaczu Hadronów pułapką na naiwnych

Początkowo LHC prześladowały awarie, które utrudniały prowadzenie badań. Ubiegły rok był jednak bardzo dobry i to przyczyniło się do zmiany w harmonogramie prac urządzenia. CERN ogłosił, że Wielki Zderzacz będzie działał do końca 2012 r. z krótką przerwą techniczną pod koniec 2011 r.

W roku 2011 energia wiązek będzie wynosiła 3,5 TeV. Po zakończeniu eksperymentów urządzenie zostanie wyłączone na dłużej, aby przygotować je do pracy ze zderzeniami o większej energii. Projekt LHC powinien z czasem umożliwić zderzanie wiązek protonów o energii 7 TeV na wiązkę.

Spodziewane ulepszenia w 2011 roku powinny pozwolić na zebranie większej liczby danych niż w roku 2010. Warto bowiem pamiętać, że eksperymenty to nie tylko zderzanie cząstek, ale również obserwacja efektów przy pomocy czułych detektorów.  Naukowcy doszli do wniosku, że jeśli przy obecnych możliwościach Zderzacza można odkryć coś nowego, potrzeba na to danych z okresu dłuższego niż jeden rok.

- Jest prawdziwa szansa, że ekscytująca nowa fizyka znajdzie się w polu naszego widzenia do końca roku - stwierdził Sergio Bertolucci, kierownik badań CERN. - Przykładowo, jeśli natura będzie dla nas łaskawa i najlżejsza cząstka supersymetryczna lub bozon Higgsa jest w zasięgu obecnej energii LHC, dane, jakie oczekujemy zebrać do końca 2012 r., postawią je w naszym zasięgu.

>>> Czytaj: Nobel z fizyki za przełomowy materiał (wideo)


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: CERN



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E