Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Warunki w Foxconnie bez większych zmian?

01-06-2012, 11:55

Chińskie zakłady produkujące m.in. urządzenia firmy Apple wciąż nie są miejscami, gdzie warunki pracy byłyby zadowalające - informują pracownicy Foxconn Technology Group.

Foxconn zatrudnia w Chinach ok. 1,2 miliona pracowników, którzy przygotowują najlepiej sprzedające się urządzenia elektroniczne na świecie. Pomimo świetnych wyników m.in. koncernu Apple, który jest głównym zleceniodawcą Foxconnu, warunki pracy w samych fabrykach niewiele się poprawiły - informują pracownicy cytowani przez agencję Reuters.

Czytaj także: Za głodowe pensje składali iPady

W ubiegłym miesiącu dyrektor generalny Foxconnu zapewniał pod wpływem nacisku ze strony aktywistów, że fabryki będą coraz przyjaźniejszym miejscem pracy, a na samych zatrudnionych czekają podwyżki. Na razie zakończyło się jednak wyłącznie na zapowiedziach, pomimo pesymistycznego raportu Fair Labor Association (FLA).

Podsumowanie naświetlające warunki pracy w chińskich fabrykach przygotowano po rozmowach z ponad 35 tysiącami pracowników koncernu. Często skarżyli się oni przede wszystkim na zbyt długie godziny pracy (często niepłatne), ale też niebezpieczeństwa związane z przepracowaniem i obciążenie psychiczne wynikające z monotonności.

Pod koniec kwietnia pracownicy Foxconnu wznowili protesty, a według raportu opublikowanego przez Student & Scholars Against Corporate Misbehaviour (SACOM) w tym tygodniu, "czołowa część kierownictwa firmy wciąż stosuje środki dyscyplinarne upokarzające pracowników". Zdaniem autorów podsumowania Apple i Foxconn nie zdołały skierować zakładów na nową ścieżkę.

Czytaj także: Microsoft zaniepokojony strajkiem w Foxconnie


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Reuters