Dwóch hiszpańskich nastolatków, w wieku 12 i 13 lat, było leczonych z powodu uzaleznienia od telefonów komórkowych. Według rodziców, na życzenie których dzieci trafiły szpitali zajmujących się zdrowiem psychicznym, ich pociechy nie były w stanie żadnej codziennej czynności wykonać bez swoich komórek - informuje BBC.

Dzieci trafiły do Child and Youth Mental Health Centre niedaleko Barcelony po 18 miesiącach bardzo intensywnego użytkowania telefonów komórkowych. Leczenie trwało 3 miesiące, podczas którego lekarze potwierdzili, że zachowanie nastolatków znacznie odbiegało od normy, nosiło znamiona powaznych zaburzeń.

Nastolatkowie nie mieli wiekszych problemów z intensywnym używaniem swoich komórek, gdyż rodzice prawie w ogóle ich nie kontrolowali. Doszło do tego, że dzieci coraz gorzej radziły sobie w szkole i kłamstwami wyłudzały pieniądze od rodziny, by móc dalej korzystać z telefonów.

Hiszpańscy lekarze ostrzegają, że przypadek dwóch nastolatków może być jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Powszechna dostępność telefonów komórkowych, oferty kierowane specjalnie do najmłodszych użytkowników sprawiają, że najmłodsi coraz częściej nie umieją wyobrazić sobie codziennego funkcjonowania bez komórek.