Sprzedaż laptopów z oprogramowaniem Microsoft może ograniczać konkurencję – uważa Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego. Sprawa została przekazana Komisji Europejskiej.
W grudniu 2007 roku wszczęto postępowanie, które miało na celu wstępne ustalenie, czy zasady sprzedaży komputerów przenośnych z zainstalowanym systemem operacyjnym Microsoft nie naruszają prawa antymonopolowego.
Z materiałów zgromadzonych w toku postępowania wynika, że na polskim rynku hurtowej sprzedaży laptopów obecnych jest około 12 producentów, których siedziby znajdują się poza granicami kraju. Na terenie Polski działają jedynie ich spółki zależne, które zajmują się wyłącznie dystrybucją i reklamą produktów.
Zgodnie z informacjami Urzędu producenci mają prawo do preinstalacji systemu Windows na wytwarzanym sprzęcie i jednocześnie są zobligowani do raportowania liczby sprzedawanych laptopów. Mimo braku formalnego zobowiązania do instalowania produktów Microsoft, przedsiębiorcy przyznają, że zasady współpracy są na tyle atrakcyjne, że nie pozostawiają im wyboru.
Według UOKiK regułą jest, że producenci sprzedają laptopy wyłącznie z systemem operacyjnym Microsoft, a konsumentowi trudno jest zrezygnować z preinstalowanego oprogramowania chociażby ze względu na brak możliwości zwrotu jego ceny. Zdaniem Urzędu to do klienta powinien należeć wybór systemu operacyjnego, z którego chce korzystać.
Zdaniem Prezes UOKiK informacje zebrane w toku postępowania wskazują, że mogło dojść do zawarcia niedozwolonego porozumienia pomiędzy Microsoft a producentami laptopów. Oczywiście problem może rozciągać się na teren całej Unii Europejskiej, dlatego Prezes UOKiK zdecydowała się przekazać zgromadzone materiały Komisji Europejskiej. Ta w ramach swoich uprawnień może wszcząć postępowanie antymonopolowe, w wyniku którego na Microsoft może zostać nałożona kara o maksymalnej wysokości 10% całkowitego obrotu uzyskanego w poprzedzającym roku obrotowym.
Dobrze, że UOKiK dostrzegł problem, który konsumenci znają nie od dziś. Trudno jest kupić pewne modele laptopów bez Windowsa (szczególnie te z górnej półki) i do zjawiska tego przylgnęła nawet nazwa "microsoftowego podatku". Otrzymanie zwrotu jest w tym przypadku możliwe co udowodnił niedawno pewien student. Mimo to trzeba uczciwie powiedzieć, że zwrot niechcianego systemu to duży problem.
Nie jest to pierwsza sprawa, o której UOKiK poinformował Komisję Europejską. Urząd informował już europejskiego regulatora o niewłaściwych praktykach producenta słodyczy Ferrero Polska oraz spółki Velux – producenta okien dachowych.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|