Zbliża się koniec kolejnego roku podatkowego, co dla szerokiego grona polskich obywateli oznacza kolejność złożenia we właściwych Urzędach Skarbowych deklaracji PIT. Chociaż nikt nie przepada za płaceniem podatków, prawo daje możliwość odpowiednich odliczeń od kwoty należnego podatku, czyli popularnych ulg. Wielu podatników zadaje sobie pytanie, czy od podatku można odliczyć koszta poniesione w związku z opłatami za internet? Odpowiedź brzmi: owszem, można.
reklama
Co prawda polski Fiskus pozwala na zastosowanie ulgi podatkowej na internet za rok podatkowy 2018, ale jest ona obwarowana bardzo ważnym warunkiem; można zastosować ją tylko dwa razy, a do tego jedynie w dwóch, następujących po sobie latach podatkowych. Aby lepiej zobrazować sytuację, posłużmy się przykładem:
Podatnik Kowalski zastosował rzeczoną ulgę w latach 2014 i 2015. Za rok 2018 nie jest to dozwolone, jako że limit dwóch następujących po sobie lat, został wyczerpany. Niestety.
Podatnik Nowak odliczył koszty internetu w latach 2016 i 2017. Podobnie jak Kowalski, nie otrzyma on ulgi, dokładnie z tych samych przyczyn.
Podatnik Walczak po raz pierwszy skorzystał z ulgi w roku 2017. Jest w lepszej sytuacji niż jego poprzednicy, ponieważ rok podatkowy 2018 będzie właśnie drugim z rzędu, a zatem ulga jak najbardziej mu przysługuje.
Podatnik Leśniak nie korzystał jeszcze z ulgi w ogóle, a w związku z tym, może ją zastosować w dowolnym kolejnym roku podatkowym. Jeżeli zdecyduje się na taki krok za rok 2018, ulga będzie mu przysługiwać także za rok 2019.
Warto wiedzieć, że odliczenie, z jakiego podatnik chciałby skorzystać, nie może przekroczyć kwoty 760 złotych za każdy rok podatkowy.
Przy założeniu korzystania przez podatnika z pełnej ulgi, kwota opodatkowania zostaje pomniejszona o 760 złotych. Jeżeli przy tym kwota podatku wynosi 18%, łatwo obliczyć, że podatnik zaoszczędzi 136 zł 80 gr. Nie tak, że to jak dwa miesiące Internetu za darmo.
Aby skorzystać z odliczenia, potrzebne będą formularze PIT 36 lub PIT 37, oraz załącznik PIT/O. Przy czym najpierw wypełnia się załącznik, a następnie wyliczoną kwotę ulgi ujmuje się w PIT 36 lub 37.
Choć jest ona ograniczona w czasie zaledwie do dwóch lat, ulga podatkowa na internet ma dosyć szeroki zakres techniczny; uldze podlega oczywiście internet, z którego podatnik korzysta w miejscu zamieszkania, ale także internet dostarczany przez sieci bezprzewodowe, internet w telefonach komórkowych, dostarczany za pomocą przenośnych modemów, a nawet ten, z którego korzysta się... w kafejkach internetowych. Jak widać, ulga nie jest ograniczona przez korzystanie z sieci tylko i wyłącznie w miejscu zamieszkania lub zameldowania. - Mówi Niko Bałazy, CEO w firmie S-Net Sp. z o.o. dostawcy Internetu dla firm oraz osób indywidualnych.
Liczyć oszczędności płynące z ulgi za internet będą mogli tylko ci, którzy prawidłowo i rzetelnie poniesione koszty udokumentują. Jak to zrobić?
Najlepszą metodą jest oczywiście gromadzenie faktur za usługi internetowe. Ale honorowane będą także inne rodzaje dokumentów, pod warunkiem, że znajdą się w nich takie informacje jak dane sprzedającego i kupującego rzeczone usługi, jej konkretny rodzaj, oraz oczywiście kwotę, jak została zapłacona. Ważny jest szczególnie ten ostatni warunek, jak że kwota może dotyczyć tylko internetu! Jeżeli zatem ktoś wykupił pełen pakiet usług obejmujących telefonię stacjonarną, komórkową, telewizję i internet, uldze będzie podlegać tylko ta część rachunku, która opłacana jest za usługę dostarczenia internetu (chodzi przy tym o kwotę brutto).
W tym przypadku ulga staje się bardzo opłacalna, ponieważ górna granica odliczenia, czyli 760 zł, ulega podwojeniu, czyli wyniesie 1520 zł. Są jednak obostrzenia. Kwoty tej nie wolno odliczyć od dochodów tylko jednego współmałżonka – jest ona możliwa do zastosowania tylko wtedy, kiedy oboje wykazują zysk, od którego można dokonać odliczenia. Ale pamiętać przy tym należy, że faktura za usługi powinna być wystawiona na oboje małżonków. Nie ma też znaczenia, czy małżonkowie rozliczają się wspólnie, czy oddzielnie. Każdemu przysługuje ulga w wysokości – jak już wiemy – 760 złotych.
Osoba prowadząca działalność gospodarczą może korzystać z internetu w dwóch aspektach: w ramach tejże działalności, a opłaty za niego wlicza w jej koszty, lub też prowadzi działalność, a z sieci korzysta dla celów prywatnych (może co prawda robić to w celach służbowych, ale rachunki za internet nie są wliczane w koszty firmowe).
Jeżeli podatnik wynajmuje komuś mieszkanie, wykupując jednocześnie usługi internetowe w celu korzystania z sieci przez najemcę, ulga taka nie przysługuje. Użytkownikiem nie jest bowiem podatnik opłacający rachunki za usługę, ale rzeczony najemca.
Na zakończenie pewna kwestia techniczna; otóż omawianej uldze podlega tylko koszt samego dostarczania internetu, opłaty za sprzęt tworzący odpowiednią infrastrukturę oraz jej instalację nie mogą być uwzględniane w załączniku PIT/O.
Autor: B. Fuchs
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*