Urząd Komunikacji Elektronicznej przeprowadził badania na trasach kolejowych przemieszczania się kibiców Euro 2012 (Warszawa-Wrocław, Wrocław-Gdynia, Gdynia-Warszawa, Warszawa-Poznań). Pod uwagę wzięto zasięg sieci, a także jakość połączeń głosowych i transmisji danych, czyli mobilnego internetu.

Zasięg sieci

Z badania wynika, że na każdej z tras zdarzają się pojedyncze miejsca (0,5 proc. wszystkich połączeń), gdzie nie ma zasięgu żadna z sieci, tzw. białe plamy. Pod względem zasięgu każda z trzech sieci (Orange, T-Mobile i Plus) może się jednak pochwalić dobrym pokryciem. Wyjątkiem jest Play, który w większości badanych miejsc nie dysponuje własną infrastrukturą sieci komórkowej GSM 900/1800 i w tych miejscach korzysta ze stacji Plusa.

Problemem na trasach kolejowych mogą być jednak sieci UMTS, ponieważ większość z operatorów ma niewystarczająco silne sygnały do połączeń głosowych czy korzystania z mobilnego internetu. UMTS jest natomiast wykorzystywany w miastach i ich okolicach.

Jakość połączeń głosowych

Najlepszą jakość transmisji głosu w trakcie badania zanotowano w sieciach operatorów T-Mobile i Orange. Nieco słabsze wyniki zarejestrowano w sieciach Plus i Play. Orange i Plus to sieci, które osiągnęły najlepszy wyniki pod kątem skuteczności nawiązywania połączeń i były blisko spełnienia zakładanego kryterium jakości niezrealizowanych połączeń poniżej 3 proc. wszystkich wykonanych połączeń.

Jakość transmisji danych – mobilny internet

fot. UKE - Mapa obrazująca zasięg sieci na trasach kolejowych dla GSM sieci Play

Nie najlepiej jest też w przypadku Orange, gdzie zanotowano najmniej sesji pomiarowych, najwięcej przerwanych i najdłuższe czasy otwierania stron WWW. Najlepiej wypadła sieć T-Mobile.

Przygotowania operatorów do Euro 2012

Czy więc na podstawie ww. badania można stwierdzić, że operatorzy są dobrze przygotowani do Euro 2012? Według UKE raport nie daje podstaw do odpowiedzi na te pytania, jednak do czerwca przyszłego roku ma być lepiej, a główne problemy występują w połączeniach alarmowych.

– Przygotowania trzeba oceniać także w perspektywie naszych badań sieci pod kątem możliwości połączeń z numerem 112 czy na stadionach i miejscach gromadzenia się kibiców. Te badania pokazują, że pozostało jeszcze wiele do zrobienia. Do mistrzostw jest jeszcze trochę czasu, więc sądzimy, że sytuacja ulegnie poprawie. Z informacji, jakie otrzymujemy ze spółki Pl.2012, wynika, że operatorzy pracują nad tym, aby sprostać oczekiwaniom – tłumaczy rzecznik UKE, Piotr Dziubak.

Z badania UKE wynika, że pod względem infrastruktury najsłabiej przygotowany jest operator Play. Play nie ma jednak zamiaru inwestować we własną infrastrukturę, ponieważ ma umowę z Plusem.

– Te wyniki nie są dla nas zaskoczeniem, ponieważ nie planowaliśmy i nie planujemy budowy w tych miejscach własnej sieci nadajników. Właśnie po to mamy przecież umowę na korzystanie z roamingu krajowego z siecią Plus, która wypadła całkiem nieźle w testach. Nasi klienci będą korzystać w takich sytuacjach właśnie z roamingu krajowego, który jak pokazało badanie, działa dobrze – powiedział Dziennikowi Internautów rzecznik Play, Marcin Gruszka.