Pośród wszystkich systemów IT wykorzystywanych przez firmy i instytucje w USA aż 45% zostało zbudowanych od podstaw lub przebudowanych do działania w chmurze. Adaptacja chmury postępuje bardzo szybko także w takich krajach, jak Australia (38%), Japonia czy Singapur (po 37%). Wskaźniki dla krajów europejskich są nieco niższe - jak wynika z najnowszego badania.
reklama
Badanie Longitude Research i Ovum zrealizowano na próbie 1659 pracowników działów IT w firmach z branży bankowej, ubezpieczeniowej, motoryzacyjnej, handlu detalicznego oraz telekomunikacyjnej w 6 krajach: USA, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Australii, Japonii oraz Singapurze.
Celem badania było określenie stopnia adaptacji chmury w tych krajach, a także pokazanie jak wykorzystanie chmury jako podstawy działania systemów IT zmienia sposób funkcjonowania firmy. Badano takie obszary, jak prędkość wdrażania nowych funkcji i reagowania na potrzeby klientów, stabilność, skalowalność, bezpieczeństwo oraz cele, na które przeznaczono środki.
Badanie ma mieć formę cyklicznie aktualizowanego benchmarku, do którego mogą odnieść się organizacje z innych krajów, aby sprawdzić, jak wygląda ich cyfrowa transformacja w porównaniu do najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajów świata.
Badanie pokazało, że oparcie własnych aplikacji o chmurę umożliwia firmom szybkie zbieranie informacji zwrotnych od użytkowników aplikacji i wdrażanie ich w życie. Przodują w tym zwłaszcza firmy z USA, gdzie opinia klientów jest zbierana w sposób ciągły przez aż 51% organizacji. Na kolejnych miejscach są Niemcy (43%), Wielka Brytania (38%), Australia (19%), Japonia (16%) oraz Singapur (12%).
Odpowiedzi na pytanie o to, jak szybko firmy są w stanie wdrożyć ważną nową funkcję (np. obsługa płatności z wykorzystaniem funkcji biometrycznych) do już istniejącego krytycznego systemu IT wykorzystywanego przez klientów może polski biznes nieco zszokować. Średnia dla firm ze wszystkich przebadanych krajów to 9 dni, a w przypadku Niemiec, USA oraz Wielkiej Brytanii – 5 dni!
Tak szybkie wdrażanie nowych funkcji to zasługa automatyzacji procesu tworzenia (średnia dla wszystkich krajów – 38% wszystkich działań), testowania (43%), zapewniania infrastruktury (38%) i wdrażania oprogramowania (46%). Także monitoring działania aplikacji jest w dużym stopniu zautomatyzowany – średnio w 54%, ale np. w USA proces ten jest wykonywany w sposób automatyczny aż w 70%.
Dla 54% organizacji nagłe, dwukrotne zwiększenie liczby użytkowników byłoby jednak pewnym problemem, bo wymagałoby niewielkich zmian strukturalnych w ich infrastrukturze IT. Tylko dla 8% organizacji gwałtowny wzrost użytkowników wiązałby się z koniecznością całkowitego przebudowania ich systemu. Respondenci przyznali przy tym, że w trakcie procesu skalowania ich aplikacji mogłyby się pojawić okresowe utrudnienia dla użytkowników na poziomie bardzo wysokim (19%) lub wysokim (49%). Tylko 27% organizacji przewiduje te utrudnienia na poziomie niskim.
Wyniki badań pokazują, że większość organizacji jest obecnie w trakcie tworzenia nowych aplikacji (9%) lub przebudowywania swoich istniejących systemów IT (27%). Tylko 18% firm stwierdziła, że koncentruje się przede wszystkim na utrzymaniu swoich obecnych systemów IT – w znacznym stopniu (18%) albo wyłącznie (11%). 35% organizacji finansuje zarówno utrzymanie swoich obecnych systemów IT, jak i rozwój nowych. Pełne wyniki badania w rozbiciu na różne branże można zobaczyć tutaj.
Źródło: Pivotal Software
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|