Która z kobiet nie marzy o pięknych, zadbanych dłoniach? Miękkie, delikatne i zadbane – warto dbać o sprężystą skórę dłoni, ponieważ w tych miejscach narażona jest na szczególne uszkodzenia. Pranie, gotowanie, ciągłe trzymanie rąk w wodzie – na pewno im nie służy.
Jeśli wykonujesz wiele równych prac w kuchni, pierzesz w rękach, czy też uprawiasz swój przydomowy lub działkowy ogródek, zakup lateksowych rękawiczek jest niezbędny. Kontakt naskórka z detergentami to gwarant przesuszonej skóry i podrażnień, które tak trudno wyeliminować, a do tego wyglądają nieestetycznie. Rękawiczki ochronne nie są na pewno drogie, dlatego można kupić kilka par, aby nie stanąć przed faktem zmierzenia się z ogródkową ziemią bez ochrony. Tego typu rękawice to również zabezpieczenie dłoni przed urazami mechanicznymi, o które w domu nietrudno.
Peeling to podstawa, szczególnie przy bardziej zniszczonych dłoniach. Zależnie od grubości naskórka, stopnia jego szorstkości należy wybierać preparaty o odpowiednim stopniu ścieralności. Nie każdy będzie potrzebował peelingu gruboziarnistego, dlatego warto to rozważyć przed zakupem. Złuszczanie martwego naskórka powinno wykonywać się raz w tygodniu podczas mycia dłoni. Delikatne masowanie preparatem skomponowanym na bazie soli himalajskiej i olejków naturalnych to niezastąpiona pierwsza pomoc dla spierzchniętych dłoni. Po wykonaniu peelengowania należy spłukać kosmetyk letnią wodą.
Po peelingu koniecznie użyj dobrej jakości kremu. Oczywiście trzeba stosować go codziennie, kilka razy na dobę, aby zachować optymalne nawilżenie skóry dłoni. Powinien być to kosmetyk z zawartością m.in. naturalnych ekstraktów roślinnych, gliceryny, mocznika czy masła shea. Kupując krem do rąk, zawsze czytaj etykiety, aby nie był to produkt pełny sztucznych barwników, substancji zapachowych czy talków. Informacja z etykiety to duża podpowiedź ułatwiająca wybór odpowiedniego kremu. Jeden, bardziej tłusty, może być odpowiedni na zimę czy chłodniejsze dni, a drugi na słoneczne kąpiele. Bardzo ważne jest także to, czy krem dobrze się wchłania i nie ma drażniącego zapachu. Nawet naturalne kremy mogą mieć zapach nieadekwatny do czyichś preferencji zapachowych.
Tradycyjna poczciwa parafina potrafi zdziałać dużo dobrego. Do niedawna stosowano ją tylko w salonach spa, a teraz na szczęście można wykonać zabiegi na jej bazie samodzielnie. Parafina jest kochana za to, że bardzo dobrze natłuszcza naskórek, tworząc warstwę ochronną na powierzchni dłoni. Dzięki temu można być spokojnym – wilgoć zostanie zatrzymana w naskórku, ale też cenne składniki odżywcze, które zostały zaaplikowane z innymi preparatami kosmetycznymi. Parafina zatrzymuje też ciepło, co sprawia, że pory otwierają się, a krążenie zostaje pobudzone. Można więc powiedzieć, że to wspaniały preparat nie tylko ochronny, ale też poprawiający wchłanianie cennych składników mineralnych w głąb skóry. Żaden krem czy maska nie da tak natychmiastowego efektu, jak parafina. Skóra jest jędrna, miękka, dochodzi również do rozjaśnienia przebarwień. Oprócz skóry na zabiegu korzystają także paznokcie, które odzyskują zdrowy wygląd.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|