Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Społecznościowy BOOM, czyli jak wykorzystać potencjał sieci e-kontaktów do wykreowania marki

Katarzyna Ryfka-Cygan 27-08-2012, 20:54

Społecznościowy boom ciągle trwa. Facebook, NK, Twitter, LinkedIn, Goldenline, YouTube i wiele innych jeszcze serwisów przyciąga codziennie całe rzesze internautów w różnym wieku. Najczęściej używane są do dzielenia się ze światem swoim prywatnym życiem i luźnymi przemyśleniami. Ale warto także wykorzystać ich potencjał do wykreowania własnej marki w świecie zawodowym i biznesowym, by nasza wartość w oczach potencjalnych kontrahentów wzrosła, a także aby zdobyć i utrzymać nowych klientów.

robot sprzątający

reklama


O tym, jak tego dokonać i nie zwariować wśród wielu serwisów społecznościowych, pisze Jeffrey Gitomer w swojej książce „Społecznościowy BOOM! Wykorzystaj potencjał sieci e-kontaktów do wykreowania marki, zwiększenia sprzedaży i zdominowania rynku”.

Czytaj i działaj

Książka jest zbiorem wartościowych i konkretnych porad, jak poruszać się po serwisach społecznościowych, jaką strategię obrać w zależności od ich rodzaju, by zmaksymalizować zyski i korzyści, które wynikają z aktywności w internecie. Porady te są tak skonstruowane i skoncentrowane, że podczas czytania nie sposób nie zatrzymać się na chwilę, by zastosować nową wiedzę w praktyce. Tak właśnie działają zawarte w niej wypunktowania, listy czy czasem wręcz wskazówki typu „krok po kroku”. W przeciwnym razie można odnieść wrażenie, że coś umyka, a samo czytanie bez działania w zasadzie nie ma sensu. Zresztą, taki IMO jest cel czytania poradników w ogóle. Najciekawsze w tym wszystkim natomiast jest to, że niektóre z nich naprawdę działają, a na ich efekty nie trzeba czekać długo.

Autor, oprócz własnej, przekazuje także wiedzę innych specjalistów z dziedziny mediów społecznościowych. Dzięki temu odnosi się wrażenie, że każdy rozdział jest nie tylko uzupełnieniem poprzednich, ale także stanowi dużą wartość sam w sobie. A to nieczęsto zdarza się w przypadku książek pisanych w całości przez jedną tylko osobę. W tym wypadku tzw. „lanie wody”, zwłaszcza w głównej części, w zasadzie nie występuje.

Poradnik składa się z kilku części, które można podzielić na 2 rodzaje - pierwszy z nich to rozdziały poświęcone osobno poszczególnym serwisom społecznościowym, takim jak Facebook, LinkedIn, Twitter oraz YouTube, drugi natomiast zawiera informacje uniwersalne bądź dotyczące kilku serwisów, a nie tylko jednego. Ułatwia to pracę z książką i stosowanie zdobywanej wiedzy w praktyce, można bowiem skupić się po kolei na każdym z nich, bez uczucia chaosu bądź niepoukładania.

Podczas czytania pojawia się jednak jeden mankament, jak w wielu innych książkach zagranicznych autorów. W tym wypadku nie jest to może brak możliwości bądź celu zastosowania podawanych wskazówek, a raczej brak niektórych serwisów, które w Polsce także są popularne i z powodzeniem używane przez internautów w każdym wieku. Mam tutaj na myśli np. NK, który mimo słabnącej popularności w dalszym ciągu przyciąga miliony użytkowników miesięcznie. Pomijanie go, zwłaszcza w przypadku niektórych branży docierających do odbiorców korzystających właśnie z NK, a nie np. z Facebooka, nie powinno mieć miejsca. Mimo wszystko to, co dla jednych jest minusem, dla innych stanowi plus – książki amerykańskich autorów pozwalają polskim użytkownikom lepiej zareklamować się na zagranicznych rynkach. I tutaj akurat może to przynieść konkretne korzyści.

Książka Gitomera w zdecydowanej większości zawiera wskazówki i rozwiązania, jakich przeciętny użytkownik serwisów społecznościowych może nie być świadomy, choć momentami może się wydawać, że wiedza, jaką przekazuje, jest powszechnie znana. Ich zastosowanie z pewnością pomoże wykreować odpowiedni, najbardziej pożądany przez każdego z czytelników wizerunek własnej osoby w oczach innych. Nie tylko ten prywatny, ale także biznesowy. No i na koniec jeszcze jedna wiadomość, dla niektórych być może kluczowa – autor skupia się na wizerunku osobistym, a nie na wizerunku firmy czy organizacji. Stąd też niewiele jest tutaj informacji, które mogłyby zostać wykorzystane przy prowadzeniu strony firmowej na Facebooku czy innym serwisie. Brakuje także wzmianek na temat Google+, który został zupełnie pominięty, dlatego pragnącym kompleksowych informacji o najpopularniejszych serwisach społecznościowych polecam dodatkowo „Google+ dla biznesu”.

Katarzyna Ryfka-Cygan
Biznesinternetowy.com

Społecznościowy BOOM! Wykorzystaj potencjał sieci e-kontaktów do wykreowania marki, zwiększenia sprzedaży i zdominowania rynku

Społecznościowy BOOM. Wykorzystaj potencjał sieci e-kontaktów do wykreowania marki, zwiększenia sprzedaży i zdominowania rynku

tytuł oryginału: Social BOOM!: How to Master Business Social Media to Brand Yourself, Sell Yourself, Sell Your Product, Dominate Your Industry

Autorzy: Jeffrey Gitomer
Tłumaczenie: Sławomir Kupisz

Data wydania: 06/2012
Stron: 232
ISBN: 9788324636648 / 978-83-246-3664-8
Format: 140x208
Oprawa: miękka


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E