Narzędzie pomoże w walce z cenzurą czy może będzie wykorzystywane głównie przez piratów?
reklama
Choć niektórzy wydawcy nie widzą niczego złego w piractwie, większość wyznaje jednak konwencjonalny model, w którym udostępnianie plików z naruszeniem praw autorskich jest niemal jednoznaczne z kradzieżą.
Projekt SPARKD dołączył do inicjatywy Mozilla Mojo, jako narzędzie umożliwiające dziennikarzom czy całym stacjom, jak BBC i Al Jazeera, nadawanie informacji, które bardzo trudno będzie ocenzurować.
Rozwiązanie ma się opierać o technologię BitTorrent, a materiał będzie można przesyłać z dowolnego urządzenia posiadającego dostęp do internetu. Dzięki wykorzystaniu P2P, wideo będzie w kolejnej fazie wysyłane nie tylko ze źródła, ale nadawcami będą również użytkownicy, którzy oglądają transmisję. Dzięki tej prostej koncepcji, zablokowanie udostępnionej raz informacji będzie niemal niemożliwe.
SPARKD ma się wpisywać w coraz istotniejszych ruch dziennikarstwa obywatelskiego. Do tej pory można je było obserwować m.in. w serwisach społecznościowych i według wielu komentatorów odegrało ono ważną rolę podczas niedawnych rewolucji w Libii czy Egipcie.
Ważną kwestią jest również zapewnienie nadawcy źródłowego materiału jak najwyższego poziomu anonimowości. Twórcy SPARKD chcą tego dokonać, używając serwerów pośredniczących proxy, by - jak podkreślają - "nie wiedzieli, kto przysłał do nich materiał, zatem automatycznie nie mogli udostępnić żadnej organizacji takich danych".
Szczegóły działania usługi są wciąż w trakcie planowania, natomiast więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronach projektu Mozilla MoJo.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|