fot. Sejmometr - Nowa zakładka Wybory

fot. Sejmometr - Przykładowy okręg wyborczy

Kliknięcie dowolnego nazwiska pozwala wyszukać za pomocą Google'a więcej informacji o wybranym kandydacie. W przypadku osób starających się o mandat ponownie możemy sprawdzić ich dokonania w Sejmie obecnej kadencji, każda ma bowiem swój profil w Sejmometrze. Korzystając z opcji „Gdzie jest moja komisja?”, łatwo odszukamy adres lokalu, w którym będziemy mogli zagłosować w dzień wyborów (w dotarciu do niego pomoże mapka).

Czytaj także: Sejmometr: Jeszcze wygodniejsze śledzenie posłów

Jak mówi rzecznik prasowy Sejmometru Jakub Górnicki, od października 2010 r. serwis odwiedziło 300 tys. unikalnych użytkowników (ang. unique user - UU), którzy wygenerowali milion odsłon. Nadchodzące wybory, co nie powinno nikogo dziwić, spowodowały wzrost zainteresowania serwisem i to o 30% - Sejmometr może się teraz pochwalić blisko 50 tys. UU miesięcznie.

Pod koniec lipca pisaliśmy w Dzienniku Internautów o udostępnieniu API Sejmometru. Twórcy narzędzia starali się zachęcić do współpracy osoby tworzące w różnych środowiskach programistycznych. Czy skutecznie? Zgłosiło się kilkanaście osób, które tworzą biblioteki dostępowe dla różnych języków, np. Ruby, a jedna osoba zaoferowała się stworzyć aplikację na iPhone'a. Zgłosiło się też kilka firm komercyjnych, które chcą pobierać wybrane dane tematyczne - informuje rzecznik Sejmometru.

Jakich nowości możemy się spodziewać w najbliższym czasie? Górnicki zdradza: Aplikacje mobilne to nasza najbliższa przyszłość! Obsługa kolejnej kadencji Sejmu oraz - powiem tajemniczo - wideo :)
Poniżej zamieszczamy nowo powstały spot Sejmometru wyjaśniający, jak korzystać z tego narzędzia przed nachodzącymi wyborami:

Sejmometr - spot wyborczy from Fundacja ePaństwo on Vimeo.

Czytaj także: API Sejmometru udostępnione. Programiści, do dzieła!