Proponowana ugoda powinna zostać odrzucona, jednak strony mają kontynuować rozmowy - takie jest stanowisko amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości w kwestii propozycji porozumienia pomiędzy Google a wydawcami książek.
reklama
W jednym z sądów w stanie Nowy Jork toczy się batalia pomiędzy Google a wydawcami książek odnośnie rzekomego złamania praw autorskich przez tę pierwszą firmę. W zeszłym miesiącu przeciwko takiemu porozumieniu zaprotestowały dwie organizacje - Authors Guild oraz Association of American Publishers. Są one zdania, że porozumienie da przewagę Google, a także zmusi biblioteki do opłacania dostępu do księgozbioru cyfrowego należącego do firmy.
Do 18 września swoje stanowisko miał wyrazić także amerykański Departament Sprawiedliwości. W wydanym w zeszłym tygodniu oświadczeniu zalecił sądowi odrzucenie ugody pomiędzy Google a wydawcami, jednocześnie jednak zachęcił obie strony do prowadzenia dalszego dialogu celem wypracowania rozwiązania, które usatysfakcjonowałoby wszystkie strony.
Departament Sprawiedliwości przekazał sądowi swoje sugestie odnośnie zmian, które powinny zostać dokonane w proponowanym porozumieniu, tak by zabezpieczyć interesy wszystkich stron. Przyznano, że dotychczasowe rozmowy z Google były bardzo konstruktywne, w związku z czym istnieją spore szanse na to, że do ostatecznego porozumienia jednak dojdzie.
Jak podała agencja Reuters, wydawcy i Google wyrazili zadowolenie z faktu, że Departament Sprawiedliwości dostrzega potencjalną wartość porozumienia. Poinformowano także, że wszelkie przedstawione sugestie zostaną wzięte pod uwagę.
Do kolejnego posiedzenia sądu ma dojść 9 października.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|