W przypadku rozwodu z orzeczeniem o winie sąd nie tylko ustali, czy pomiędzy małżonkami doszło do zupełnego i trwałego rozkładu pożycia. Zbada także, czy oraz który z małżonków ponosi winę za rozpad małżeństwa. Jeśli małżeństwo ma nieletnie dzieci, to sąd w rozwodowym wyroku orzeka także, jak po rozwodzie będzie wyglądać ich życie (przykładowo kto będzie sprawować władzę rodzicielską, z kim dzieci będą zamieszkiwały). Dowodzenie winy małżonka w sądzie może jednak zająć sporo czasu, tym bardziej, kiedy współmałżonek będzie chciał się wybielić i wykazać winę drugiego w zakresie rozpadu związku. W efekcie, orzeczenie rozwodu nie nastąpi zbyt szybko, a może potrwać nawet do kilku lat. Jeśli jednak sąd uzna winę któregoś z małżonków, ten niewinny może oczekiwać alimentów.
Typ rozwodu nie będzie mieć najmniejszego wpływu na alimenty na rzecz nieletnich dzieci. Zasady ich przyznania będą bowiem identyczne podczas rozwodu z orzeczeniem o winie, jak i wypadku rozwodu bez jej orzeczenia.
Niemniej jednak postać rozwodu wykazuje ważny wpływ na zasady przyznania alimentów pomiędzy byłymi już małżonkami. Jeżeli sąd orzeknie rozwód z winy naszego małżonka, zaś dla nas rozwód przyczynia się do istotnego pogorszenia się majątkowej sytuacji, to możemy zażądać alimentów od naszego współmałżonka. Warunek konieczny to orzeczenie przez sąd rozwodu z wyłącznej winy naszego małżonka. Uprawnienie alimentacyjne pomiędzy byłymi już małżonkami w przypadku, kiedy otrzymano rozwód z orzeczeniem o winie, ma ogromne znaczenie, kiedy wyłącznie winny małżonek zarabia więcej, aniżeli my sami (więcej o rozwodzie z orzeczeniem czy nie przeczytasz na https://kancelariaea.pl/rozwod-z-orzeczeniem-o-winie-czy-bez-orzekania-o-winie/).
Co istotne, abyśmy mogli zażądać alimentów od byłego małżonka, nie musimy pozostawać w niedostatku. Niedostatek jest bardzo trudną sytuacją materialną. Polega na tym, iż sami nie jesteśmy w stanie zaspokajać własnych potrzeb. W przypadku rozwodu z orzeczeniem o winie wystarczy, iż nasza stopa życiowa ulegnie zauważalnemu pogorszeniu w porównaniu z tym, co było podczas małżeństwa i odczuwamy przez to dyskomfort. Ocena, czy takie pogorszenie nastąpiło, zależna jest od porównania sytuacji, w jakiej znaleźliśmy się na skutek orzeczenia rozwodu, z sytuacją, w jakiej bylibyśmy, gdyby nie orzeczono w ogóle rozwodu i gdyby nasze małżeńskie pożycie układało się nadal właściwie.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|