RPA, czyli roboty do automatyzacji procesów działają podobnie jak pracownik, który siada przy komputerze. Logują się do systemów, pobierają dane z faktur, zapisują je w arkuszach kalkulacyjnych lub innych dokumentach czy systemach, generują raporty oraz wysyłają je w wiadomościach e-mail. Kto postanowił wykorzystać ich potencjał?
reklama
Firma Konica Minolta postanowiła rozszerzyć ofertę dla klientów o RPA, czyli usługę wdrażania robotów do automatyzacji procesów back office. Partnerem w tym zakresie została firma SmartMedia, właściciel marki Pirxon, która od kilku lat zajmuje się realizacją projektów z zakresu robotyzacji tego typu procesów.
Zdaniem Jacka Dróżdża z Konica Minolta RPA świetnie uzupełnia obszar, w którym realizowane są projekty dla klientów, czyli usprawnienia i automatyzacji procesów administracyjnych, produkcyjnych, ale również księgowych czy tych związanych z HR.
Zaletą robotów, tzw. cyfrowych pracowników jest to, że nie nudzą ich powtarzalne czynności. Nie chorują, nie biorą urlopów, a ich wdrożenie do pracy jest bezinwazyjne i wymaga jedynie kilkunastu godzin zaangażowania pracowników firmy, która wdraża robota.
Co na to ludzie, którzy do tej pory wykonywali owe powtarzalne zadania? I co się z nimi stanie?
Źródło: Pirxon
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|