Przerabiane konsole do gier i służące temu oprogramowanie to coraz częstsze przyczyny interwencji polskiej policji. Dwa dni temu w ręce funkcjonariuszy wpadła grupa osób trudniących się odpłatnym modyfikowaniem wspomnianych urządzeń.
27 przerobionych konsoli do gier, 246 płyt z nielegalnymi kopiami systemów operacyjnych, aplikacji użytkowych oraz gier, 7 twardych dysków, 5 komputerów, komponenty elektroniczne i oprogramowanie do przeróbek zabezpieczyli podczas dwudniowych działań policjanci z Lublina.
Działania poprzedzone były obserwacją różnych serwisów internetowych, m.in. witryn ogłoszeniowych i portali aukcyjnych, na których zamieszczane były oferty dotyczące przerabiania konsoli. Oferowane usługi polegały na odpłatnym instalowaniu specjalnego oprogramowania lub wmontowywaniu układów elektronicznych umożliwiających obejście fabrycznych zabezpieczeń, co w efekcie umożliwiało korzystanie z pirackich kopii gier.
Wartość zabezpieczonych urządzeń wynosi około 30 tys. złotych. Osobom zajmującym się tym procederem może grozić teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności - poinformowała policja w komunikacie prasowym.
Działalność związana z przerabianiem konsoli nie należy w naszym kraju do rzadkości. Tydzień temu w Radomiu przeprowadzono podobną akcję, która zakończyła się zatrzymaniem ośmiu mieszkańców tego miasta. Zabezpieczono wtedy 12 przerobionych konsoli do gier, 441 płyt z nielegalnym oprogramowaniem, 2 komputery i 2 dyski twarde. Przerobienie konsoli kosztowało u zatrzymanych od 50 do 70 zł, zależnie od marki. Łączna wartość zabezpieczonego sprzętu oraz oprogramowania w tym przypadku to kwota rzędu 50 tys. zł.
Na bazie policyjnych akcji można wnioskować, że przerabianie konsoli do gier jest dosyć popularnym sposobem na zarobek. Tak było w przypadku mężczyzny z Ciechanowa, który w kwietniu tego roku został zatrzymany za ich modyfikację. Podobnie czyniła zatrzymana grupa mężczyzn z okolic Szczecina. Niestety znawców rynku raczej nie dziwi, że proceder ten cieszy się w Polsce niesłabnącą popularnością - ceny gier na konsole są wciąż bardzo wysokie i niewiele osób stać na to, by kupować wszystkie tytuły, w które chciałoby się zagrać.
Polacy, jak wiadomo, to zaradny naród, stąd i popyt na przerabianie konsoli, tak by mogły obsługiwać pirackie gry. Pewnym rozwiązaniem może być np. wymiana gier między użytkownikami, jaką niedawno zaoferował nowy polski serwis Gametrade. Takie rozwiązanie nie wszystkich jednak satysfakcjonuje.
Konsole do gier cieszą się dużą popularnością nie tylko w szarej strefie. Krzysztof Zych z polskiego oddziału Electronic Arts przewiduje, że popyt na te urządzenia w przyszłym roku wzrośnie.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*