Według prawa klient korzystający z usług na kartę ma być tak samo traktowany, jak ten korzystający z abonamentu. Prawo nie dotyczy jednak wszystkich usług, w tym np. przekierowania połączeń.
reklama
Do Dziennika Internautów zgłosił się Czytelnik, który powołując się na ustawę Prawo telekomunikacyjne, wymaga od swojego operatora telefonii komórkowej jednakowego traktowania klientów korzystających z telefonów na kartę i tych, którzy płacą abonament.
W ramach wdrożonych w ub. r. przepisów, abonenci pre-paid i post-paid mają funkcjonować na podobnych zasadach. Dlaczego więc w Plusie abonenci Simplusa nadal nie mogą korzystać z funkcji przekierowania połączeń oraz połączeń oczekujących? - pyta Czytelnik DI.
Rzeczywiście ustawa mająca na celu zlikwidowanie różnic pomiędzy użytkownikiem oferty na kartę (pre-paid) a klientem korzystającym z oferty na abonament (post-paid) bierze pod uwagę usługi. Szkopuł w tym, że usługi wspomniane przez Czytelnika są usługami dodatkowymi, których prawo nie obejmuje, a w efekcie nie obliguje ono operatorów do wprowadzania tego typu ofert.
- Prawo telekomunikacyjne szczegółowo określa prawa abonenta, który może żądać bilingu, informowania o zmianach w ofercie itp., ale nie mówi nic o usługach dodatkowych, a przekierowanie połączeń czy połączenia oczekujące to są właśnie usługi dodatkowe – tłumaczy Arkadiusz Majewski z Polkomtela, operatora sieci Plus.
- Ustawa nie narzuca na operatorów telekomunikacyjnych obowiązku realizacji wskazywanej usługi. Możliwość jej realizacji wynika jedynie z oferty danego operatora oraz warunków technicznych do jej realizacji. (...) Ponadto Prawo telekomunikacyjne reguluje kwestie usług pre-paid jedynie w odniesieniu do treści umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych. (...) Ustawa nie reguluje kwestii w sygnalizowanym zakresie. Kwestie te nie zostały również uregulowane w przepisach szczególnych wydanych na podstawie ww. ustawy – tłumaczy Piotr Dziubak z Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Plus nie planuje w najbliższym czasie wprowadzenia tego typu usług do oferty na kartę także ze względu na znikome zainteresowanie. Jak tłumaczy Arkadiusz Majewski, takie usługi mogłyby zostać negatywnie odebrane przez klientów ze względu na generowanie kosztów np. przy przekierowaniu połączeń w sytuacji rozładowanej baterii.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|