Informacje o jakości powietrza będą przygotowywane dla 20 miast, w których mieszczą się redakcje lokalne „Gazety Wyborczej” – dla Białegostoku, Bydgoszczy, Częstochowy, Gdańska, Gorzowa Wielkopolskiego, Katowic, Kielc, Krakowa, Lublina, Łodzi, Olsztyna, Płocka, Poznania, Radomia, Rzeszowa, Szczecina, Warszawy, Wrocławia, Torunia i Zielonej Góry. 

Informacyjna belka z prognozą zostanie umieszczona na łamach dziennika w widocznym miejscu, w większości wydań – na pierwszej stronie tuż pod winietą. Czytelnicy znajdą ją obok hasła „Czym oddychasz w Warszawie”, „Czym oddychasz w Szczecinie”, itd. W przyszłości planowane jest umieszczanie prognoz jakości powietrza w serwisach lokalnych oraz w aplikacji na smartfony i tablety.

Szczegółowe dane będzie dostarczać firma Airly, dysponująca siecią ponad 2 tys. czujników stanu powietrza. Prognoza, dostarczana przez tę firmę, opiera się na indeksie CAQI (Common Air Quality Index), powszechnie wykorzystywanym do oceny jakości powietrza w europejskich miastach. Skala ma pięć przedziałów – wskazujących poziom zanieczyszczeń – z przypisanymi im kolorami: bardzo niski (zielony), niski (bladozielony), średni (żółty), wysoki (pomarańczowy), bardzo wysoki (ciemnoczerwony). Informacje przygotowane będą automatycznie, na bazie danych z sieci czujników, z uwzględnieniem prognoz meteorologicznych. 

Źródło: Agora