Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Policja z RPA też chce śledzić wiadomości z BlackBerry Messengera

08-09-2011, 12:32

Wcześniej do wiadomości przesyłanych przez popularny komunikator uzyskali dostęp również stróże prawa z Wielkiej Brytanii oraz Arabii Saudyjskiej.

Jak poinformowała agencja AFP, rząd RPA rozważa umożliwienie lokalnym policjantom dostępu do wiadomości wymienianych za pomocą BlackBerry Messengera (BBM). Domyślnie informacje przesyłane przez komunikator są szyfrowane.

Czytaj także: Rozpoznawanie twarzy zawiodło w Londynie

Sonda
Policja powinna mieć dostęp do szyfrowanych rozmów obywateli?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

- Są dowody na to, że przestępcy używają BBM podczas planowania i wykonywania przestępstw - powiedział wiceminister Obed Bapela. - Chcemy przeglądać wiadomości z BBM, podobnie jak policja z Wielkiej Brytanii oraz Arabii Saudyjskiej. Dostęp do wiadomości z BlackBerry Messengera pozwolił w Londynie na schwytanie kilku osób nawołujących do zamieszek.

Warto zauważyć, że już teraz prawo telekomunikacyjne w RPA jest niezwykle restrykcyjne. Każda karta SIM musi być zarejestrowana na konkretną osobę, a podsłuchiwanie rozmów przez organy ścigania nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Jak łatwo się domyślić, popularność BlackBerry Messengera jest dzięki temu niezwykle duża w RPA.

Jak zauważył minister, tego typu działania są jednak koniecznością w Południowej Afryce, gdzie panuje "wysoki poziom zagrożenia przestępstwami". Codziennie dochodzi tam średnio do 46 morderstw, co jest liczbą aż 8 razy większą niż w przypadku Stanów Zjednoczonych.

Czytaj także: BlackBerry Messenger pomógł namierzyć londyńską nastolatkę


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Szkoły technologicznego jutra

Źródło: AFP